Ciąża PRAWIE JĄ ZABIŁA. Chce starać się o kolejne dziecko

Mary Pellegrino i jej mąż przez wiele lat starali się o dziecko. W końcu im się to udało. Kobieta zaszła w ciążę i kiedy wydawało się, że najgorsze mają już za sobą, stało się coś, czego nikt się nie spodziewał.

Stan przedrzucawkowy
Niestety, lekarze musieli wywołać poród na 15 tygodni przed terminem. Chłopiec ważył tylko pół kilograma. Trafił na oddział intensywnej terapii dla noworodków.

Przyczyną przedwczesnego porodu był stan przedrzucawkowy u Mary, który powoduje zatrzymanie rozwoju płodu. Wywołało go nadciśnienie. To częsta dolegliwość u ciężarnych kobiet.

Jeśli w trakcie ciąży kobieta miała stwierdzony stan przedrzucawkowy, istnieje duże prawdopodobieństwo, że podczas kolejnej również będzie się ona z nim zmagać.

Zdrowie i życie Mary było zagrożone. W następstwie tego stanu doszło do zmian ogólnoustrojowych. Kobieta miała nudności, bóle głowy i brzucha. Groziła jej niewydolność wątroby.

Na szczęście lekarze wcześnie rozwiązali ciążę. Kobieta i dziecko czuli się dobrze.

Kolejne dziecko
Mary chciała mieć kolejnego potomka. Jej mąż nie chciał się na to zdecydować w obawie o to, że straci żonę. Jego zdaniem ryzyko jest zbyt duże.

Drogie Panie, czy Wy na miejscu Mary zastanawiałybyście się nad poczęciem kolejnego dziecka?

Zobacz też: Naukowcy: ciąża GORSZA od palenia i otyłości. SKRACA ŻYCIE kobiety

Źródło: cnn.com
Źródło zdjęć: cnn.com

Komentarze

Komentarze