„Pani Spuchlakowa”- czyli ciąża Doroty Szelągowskiej z przymrużeniem oka

Można o niej powiedzieć naczelna architekt kraju. Inspiruje miliony Polaków i zaraża optymizmem. I choć jest już w zaawansowanej ciąży nigdy oficjalnie nie odniosła się do swojego stanu. Na jej profilu pojawiają się jedynie zdjęcia z wymownymi komentarzami. 

Niedawno wrzuciła do sieci zdjęcie z podpisem „#panispuchlakowa#wzieleni”:

Zapewne jest to sugestia, że Dorocie przybyło kilka kilogramów. Ale przecież jest to naturalna kolej rzeczy w ciąży. Po dziennikarce jednak nie widać dużego naddatku wagi, a ciąża zdecydowanie jej służy. Na wrzuconym zdjęciu wręcz promienieje, a jej reakcja na zmiany swojego wyglądu są mocno naciągnięte. Na pewno nie jedna z kobiet chciałaby wyglądać w ciąży tak kwitnąco, co potwierdzają komentarze. Fanki są zachwycone jej wyglądem. A podpis wrzucony pod zdjęcie jest zapewne kolejnym wyrazem dystansu do samej siebie. I za to ją tak lubimy. 

Gratulujemy i życzymy dużo zdrowia dla przyszłej mamy.

źródło: lalapalmala.pl

zdjęcie: instagram

KB

 

Komentarze

Komentarze