Kiedy w centrum handlowym, na poczcie w autobusie czy w każdym innym miejscu, które odwiedzasz w okresie przedświątecznej gorączki dźwięcznie rozbrzmiewa „Merry Christmas Everyone”, a Ty właśnie orientujesz się, że w tej całej gonitwie nie miałaś nawet czasu na zdobycie nowiutkich bombek, prawdopodobnie wpadniesz w panikę. Nikt jednak nie powiedział, że świąteczne drzewko powinno błyszczeć samymi nowościami. Zanurkuj do pudła z zeszłorocznymi ozdobami, a my zajmiemy się resztą i z pomocą kilku łatwych trików wprowadzimy twój dom w odpowiedni nastrój!
Posypana brokatem
Aby stare bombki uzyskały nowy blask, zwłaszcza te o gładkiej powierzchni należy spryskać je kolorowym lakierem w sprayu i zanim zaschnie posypać brokatem w ulubionym odcieniu. Utrwalić efekt lakierem do włosów. Przed tą metamorfozą pamiętajmy jednak o oczyszczeniu całej powierzchni bombki zmywaczem do paznokci.
W blasku fleszy
Aby uzyskać gładką, srebrną i błyszczącą bombkę (najprostszą do zrobienia) potrzebujemy jedynie zmywacza do paznokci z acetonem. W tym celu nasączamy wacik obficie zmywaczem, a następnie zmywamy dotychczasową dekorację na bombce. Efekt końcowy? Piękna, minimalistyczna i przede wszystkim własnoręcznie wykonana ozdoba choinkowa będzie zachwycała wszystkich swoim blaskiem.
W rytmie disco
Aby wykonać bombkę przypominającą wyglądem prawdziwą kulę dyskotekową potrzebne będą : stara płyta CD oraz dobry klej. Płytę tniemy na małe kawałki. Następnie przyklejamy je do bombki, tworząc nierównomierną mozaikę.
Wykonane w ten sposób bombki możecie wykorzystać zarówno jako ozdoby choinkowe jak i elementy dekoracyjne stołu wigilijnego.
zdjęcie główne:https://www.instagram.com/kathanova_/
Komentarze
Komentarze