Niejedna – mniej lub bardziej zapalona – biegaczka ze zgrozą myśli o tym, że po porodzie będzie dreptać w żółwim tempie z wózkiem. Ale przecież można biegać! Jak?
Oczywiście z wózkiem biegowym! A my postanowiliśmy sprawdzić, jak i gdzie najlepiej kupić taki wózek.
INTERNET – w sklepach internetowych można znaleźć sporo wózków biegowych, podobnie w serwisach aukcyjnych, gdzie znajdziemy używane wózeczki.
A jednak… przecież z takim wózkiem jest jak z butami do biegania – mogą być piękne, najnowsze, ale nam nie pasować. Wychodzimy więc z założenia, że wózek biegowy też trzeba „przymierzyć”.
SKLEPY STACJONARNE – wybieramy się więc w tournee po kilku sklepach, które w swojej ofercie mają wózki biegowe – na swoich stronach internetowych oferują co najmniej po kilka modeli. A jak jest naprawdę?
Pierwszy sklep ma na stanie cały jeden egzemplarz biegowej spacerówki. Jest to model produkcji polskiej i sprzedawca – w iście „handlowym” stylu – nie poleca nam tego wózka. To fakt, że spacerówka robi wrażenie „rozklekotanej” choć stoi przecież na wystawie i nikt jej jeszcze nie używał.
Drugi sklep – jak się okazuje – widniał tylko w internecie. Po tym jak dotarliśmy pod adres wskazany na stronie internetowej, dowiadujemy się, że… został zlikwidowany miesiąc temu.
W kolejnym sklepie też jest tylko jeden model, który nie wygląda zbyt solidnie. Jedziemy do Zabrza – tam oferta jest szeroka (ze 4 wózki na stanie!) i sprzedawca kompetentny. Poleca on nam wózek jednej ze skandynawskich firm. Wszystko świetnie, tylko że akurat tego wózka nie ma w sklepie, więc nie może nam go pokazać…
Finalnie kupujemy wózek znanej, amerykańskiej marki, który szczęśliwie był na stanie pobliskiego sklepu. Dodatkowo miał możliwość zamontowania gondoli i używania już dla niemowlaka.
NASZE WNIOSKI:
Cóż… bieganie z dzieckiem nie jest jeszcze spopularyzowane i szeroka internetowa oferta nie znajduje odzwierciedlenia w sklepach stacjonarnych. Jeśli więc chcesz „przymierzyć” wózek, to musisz poświęcić sporo czasu i musisz się liczyć z odwiedzinami w wielu sklepach. Druga opcja, to… kupić w ciemno.
A jak biegać z dzieckiem? I na co zwrócić uwagę? – Już wkrótce na naszym portalu!
Komentarze
Komentarze