Suplementy diety to witaminy czy minerały w formie tabletek, ampułek, czy saszetek z rozpuszczalnym proszkiem. Czy powinniśmy codziennie brać suplementy? A jeśli tak, to jak robić to mądrze?
Historia suplementacji jest dosyć „młoda”, bo łączy się z odkryciem witamin w latach 30 dwudziestego wieku. Jak podaje strona ahistoria.pl:
To właśnie do odkrycie było przełomowym krokiem w dietetyce. Rozpoczęto wówczas badania, których celem było określenie dokładnej roli poszczególnych witamin w ludzkim organizmie, ich występowania oraz związku pomiędzy niedoborem a rozwojem chorób. Wnioski wyciągnięte z tych badań skłoniły naukowców do opracowania preparatów witaminowych, których celem było uzupełnienie codziennej diety w te ważne dla zdrowia składniki.
W Polsce suplementy zyskały ogromną popularność w latach 90 i dwutysięcznych. To wtedy Polacy zaczęli łykać różne preparaty, często bez szczególnej refleksji, a kierują się jedynie reklamami.
Obecnie nasze zachowania z tego obszaru są bardziej wyważone. Jednak zdaniem Anny Lewandowskiej, suplementacja jest konieczna, ponieważ:
➡️ nasza dieta nie zawsze jest odpowiednio zbilansowana,
➡️ często odżywiamy się produktami przetworzonymi,
➡️ żyjemy w biegu, stresie i nie dosypiany, co skutkuje zwiększonym zapotrzebowaniem na wiele składników,
➡️ jemy mało ryb bogatych w kwasy omega-3 lub w ogóle z nich rezygnujemy,
➡️ stosujemy drakońskie diety lub zbyt częste głodówki,
➡️ rezygnujemy z mięsa, które jest głównym źródłem witaminy B12,
➡️ nie spędzamy dostatecznie dużo czasu na słońcu, odbierając sobie możliwość skórnej syntezy witaminy D3.
Tak więc powinniśmy dbać o siebie i wspomagać swój organizm. A jak robić to z głową?
Anna Lewandowska radzi, by przede wszystkim przeanalizować swój jadłospis, bo nie chodzi o to, by jeść jedzenie „śmieciowe” do tego łykać garść tabletek. Suplementy powinny jedynie uzupełniać to, czego może nam brakować.
Jeśli mamy wątpliwości, warto udać się do dietetyka. Możemy też wykonać badania, które wykażą ewentualne potrzeby, które trzeba zaspokoić za pomocą witamin i soli mineralnych.
Komentarze
Komentarze