Rodzice kierują się różnymi czynnikami w trakcie wyboru imienia dla dziecka. Dla jednych istotna jest tradycja, dla drugich oryginalność. Pewien ojciec chciał nazwać syna na część popularnego marketu.
23 czerwca, w Dniu Ojca, na profilu facebookowym Carrefour pojawił się wpis z prośbą do internautów, by oznaczali swoich ojców. Jeden z nich zapytał, czy jeśli nazwie syna, który właśnie mu się urodził, “Carrefour”, to dostanie jakiś prezent, np. fotel bujany.
Administrator fanpage’a marketu pogratulował świeżo upieczonemu tatusiowi. Ten jednak nie odpuszczał. Ponownie złożył swoją propozycję. Co na to sklep?
Administrator napisał:
“Wolelibyśmy, żebyś nie dawał synkowi na imię Carrefour. Ale jeśli dasz mu na imię Janusz albo Adam, albo Napoleon (może być na drugie), z przyjemnością prześlemy Ci tyle kaszanki z Sokołowa, ile waży potomek, a i dla syna coś się znajdzie”.
Ojciec chłopca przystał na imię Adam w zamian za zadeklarowane prezenty. Dziecko waży 3250 gramów, więc tyle kaszanki trafi do rodziny.
Dobry wybór? Na pewno świetna reakcja sklepu!
Link do wpisu na stronie facebookowej Carrefour Polska.
Zobacz też: ZAKAZANE imiona. Tak NIE NAZWIESZ swojego dziecka
Źródło: Facebook
Źródło zdjęcia: pixabay.com
Komentarze
Komentarze