Site icon Dziecko i Figura

Córeczka Kasi Tusk O KROK OD SEPSY! Komplikacje po COVID-19!

Instagram/ makelifeeasier.pl

Kasia Tusk zamiast cotygodniowego wpisu o modzie na swoim bloga, zamieściła informacje jak czuje się jej maleńka córeczka. Dziewczynka z mamą wciąż przebywa w gdańskim szpitalu. Dziewczynka była o krok od sepsy.

Nagłe pogorszenie

Na blogu makelifeeasier.pl Kasia Tusk opisała jak dramatyczny przebieg miało ostatnie kilka dni w życiu jej czteromiesięcznej córeczki. Stan dziecka pogarszał się niesamowicie szybko. Niemowlę i jej rodzice przeszli COVID-19. Jednak u córeczki konsekwencje mogły być wręcz tragiczne. Kasia Tusk napisała:

Intuicja mamy to jednak najczulsze i najrzetelniejsze badanie diagnostyczne. Jak się później okazało była to kwestia kilkunastu, a może nawet kilku godzin, nim doszłoby do sepsy, bo parametry stanu zapalnego, były już bardzo niepokojące i pogarszały się dosłownie z chwili na chwilę.

Dalej Kasia Tusk wyjaśniała:

Z małego i słabnącego ciałka trzeba było pobrać płyn mózgowo-rdzeniowy aby wykluczyć zapalenie opon ( w trybie pilnym więc o żadnym znieczuleniu nie było mowy i zrobić całą serię mniej lub bardziej inwazyjnych badań, na widok, których chyba każdej mamie robi się słabo.

Instagram/ makelifeeasier.pl

 

Po koronawirusie

Organizm maleńkiej dziewczynki został osłabiony przez zakażenie koronawirusem. Dlatego z łatwością „złapał” infekcję bakteryjną, która w normalnych warunkach pewnie nawet nie miałaby miejsca. Infekcja postępowała z błyskawicznym i bardzo niebezpiecznym tempie. Kasia Tusk napisała:

Niestety, poważne infekcje wirusowe torują drogę bakteriom. Ja nie mogłam zaszczepić dzieci, bo są jeszcze za małe ( 4 miesiące i niecałe 3 latka), ale nie chcę nawet myśleć, co czują mamy kilkulatków leżących w szpitalu z tych samych powodów, które nie zdecydowały się na ich szczepienie.

Apel o szczepienia

Kasia Tusk postanowiła zaapelować do rodziców o szczepienie swoich pociech. Napisała:

Obiecałam więc sobie, że jeśli tylko moja córeczka względnie lepiej się poczuje, to napiszę tu parę słów o tym, aby może choć jedną z Was zachęcić do zaszczepienia swojej pociechy i uniknięcia groźnych powikłań.

Życzymy zdrowia i dużo sił.

Źródło: makelifeeasier.pl

Zdjęcie: Instagram/ makelifeeasier.pl

makelifeasier.pl

 

Komentarze

Komentarze

Exit mobile version