Natalia Siwiec to polska modelka, aktorka oraz celebrytka. Ostatnio wspólnie z mężem przebywała na zagranicznych wakacjach w Meksyku. W tym czasie, jej córeczka Mia znajdowała się pod opieką najbliższej rodziny. Jaka była reakcja małej córeczki na widok rodziców po długiej rozłące?
Natalia Siwiec i jej mąż postanowili wrzucić do sieci Instastory, na którym pokazali jak córeczka zareagowała na ich powrót. Trzeba przyznać, że chyba nie ma powodów do radości. Mia zachowywała się jakby nie poznała rodziców.
Jestem, Bibisiu… Gdzie moja niunia? – wołał mąż Siwiec, Mariusz Raduszewski.
Dziewczynka nie wyglądała na zadowoloną, nie miała zamiaru przytulić taty. Wręcz przeciwnie, można odnieść wrażenie, że wyglądała na całkowicie zagubioną po powrocie mamy i taty.
Chodź, Babulku kochany. Nie uciekaj od nas – powiedział za chwilkę tata małej Mii. Dziewczynka była jednak w swoich zachowaniu stanowcza.
Nagranie nie umknęło fanom pary. Jedna z obserwujących postanowiła skomentować zaistniałą sytuację.
Szczerze, zakręciła mi się łezka, jak Mia Was zobaczyła po tej rozłące. Szczerze, ja bym tak nie dała rady, chybabym się zapłakała z tęsknoty i nie umiałabym się dobrze bawić… – napisała jedna z obserwujących Natalii Siwiec.
Celebrytka natychmiast odpowiedziała fance. Przyznała, że bywały cięższe chwile, w których bardzo tęskniła za swoją małą córeczką.
Nam było bardzo ciężko, nieraz się popłakaliśmy, ale ta tęsknota jest tak cudowna! Też myśleliśmy, że nie damy rady, ale balans to dla nas clue idealnego związku 🙂 – przyznała Natalia Siwiec.
Zobacz też: Natalia SIWIEC przesadziła? Zobacz, jak WYSTROIŁA swoją roczną CÓRECZKĘ! (foto)
Źródło: Instagram
Źródło zdjęcia: Instagram
Komentarze
Komentarze