„Takie duże a płacze!”, „beksa” czy „mazgaj” to słowa, jakie słyszą dzieci, gdy płaczą. Czy pozwalać dzieciom na płacz?
Jako rodzice, nie chcemy słuchać płaczu dziecka, bo jest nam przykro, że dziecko płacze i chcemy je uspokoić. Zdarza się, że płacz bywa też denerwujący i nie chcemy go słuchać. Dążymy zatem, by maluch przestał płakać. Tylko czy to dobra droga?
Powinniśmy uspokajać dziecko, czy też pozwolić na płacz?
Psycholog Ewa Sękowska-Molga uważa, że płacz jest potrzebny i nie powinniśmy go blokować.
Czy pozwalać dzieciom na płacz?
Jak pisze, płacz jest wylaniem tego, co w nas się nie mieści i to zdrowy sposób na odreagowanie negatywnych emocji. Zachęca do tego, by nie blokować łez, które mogą mieć wartość terapeutyczną. Sami też nie powinniśmy skrywać łez przed naszymi dziećmi.
Dziecko płacze – co robić?
Z kolei dla dzieci, płacz jest sposobem komunikacji. Nie mówmy dziecku, by nie płakało, bo znajdzie inne i to gorsze ujście dla swoich emocji. Ponadto może mieć poczucie winy lub czuć się gorsze, słabsze, że pozwoliło sobie na płacz.
Jako rodzice nie możemy zaprzeczać uczuciom dziecka. Najlepiej w takiej sytuacji być przy nim, pozwolić się wypłakać, a wsparcie okazać na przykład przez przytulanie.
Komentarze
Komentarze