Dagmara Kazimierska to jedna z najbardziej barwnych postaci, jakie mamy możliwość oglądać na szklanym ekranie. Jednak nie tylko tam można ją podziwiać. Jest ona bowiem bardzo aktywna na Instagramie. Ostatnio również na portalu społecznościowym podzieliła się swoimi przemyśleniami z fanami.
Słodycze to coś, za czymś większość z ludzi przepada. Są nieodłącznym elementem posiłków. Nie szczędzą od nich również gwiazdy.
Do osób, które wręcz uwielbiają słodkości należy też Dagmara Kazimierska. Nie przemawiają do niej argumenty o zdrowym stylu życia i o diecie. Po wielokroć mogliśmy ją oglądać w programie „Królowe życia”, podczas jedzenia różnych ciast. Warto tu wspomnieć o eklerkach czy torcie, które konsumowała wspólnie ze swoją przyjaciółką Edytą.
Ostatnio też wrzuciła zdjęcie na Instagrama, przedstawiające ją z dużą porcją deserów w pucharkach. Jak dowiedzieliśmy się z wpisu, Dagmara do deseru dobrała kawę bananowo – karmelową i koktajl. Na taką ucztę wybrała się wraz z synem, któremu żartobliwie zarzuciła, że nie powstrzymał jej od zjedzenia tego wszystkiego.
Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie jeden fakt. Bowiem Dagmara w przeciwieństwie do dietetyków twierdzi, że:
Jeśli pika w głowie ciasteczko bądź deserek musimy sobie zapodać NIE WOLNO SIĘ KRZYWDZIĆ.
Zatem bez względu na to, czy jest to zdrowe, czy nie, gwiazda zaleca, aby dla dobrego samopoczucia nie szczędzić sobie słodkości.
Na post i odważne słowa Dagmary zareagował jej syn – Conan, który jak się wydaje odziedziczył dystans do świata po matce. Chłopak napisał, że jak ktoś ma ochotę na to aby krzyknąć, to też należy to zrobić.
Skorzystacie z dobrych rad celebrytki i jej syna?
Źródło: Instagram/ Dagmara Kazimierska
Zdjęcia: Instagram
Komentarze
Komentarze