„Clutter” to z angielskiego „nieład”, a „decluttering” to porządkowanie. Jednak ta czynność oznacza coś więcej niż sprzątanie.
Decluttering ostatnio robi furorę i są nawet specjaliści, konsultanci, którzy oferują usługi z tego zakresu.
Co to jest decluttering?
Decluttering to nie tylko sprzątani czy czyszczenie naszych domów, garaży czy biur. Proces ten polega także na „odgracaniu”.
W naszych domach gromadzimy różne rzeczy, ubrania, przedmioty. Jeśli jednak nie robimy cyklicznych przeglądów i nie wyrzucamy tego, co niepotrzebne, to w którymś momencie zostajemy przytłoczeni ilością rzeczy w naszym domu czy mieszkaniu.
Kiedy potrzebujesz declutteringu?
- kiedy nie możesz znaleźć konkretnego ubrania
- kiedy nie wiesz, co masz w szafie z ubraniami, bo jest ich tak dużo
- kiedy gromadzisz różne „przyda się”
- kiedy na półkach i regałach masz mnóstwo bibelotów czy różnych papierów
- kiedy kuchenne szafki zapełnione są słoikami, opakowaniami
- kiedy zdarza Ci się wyrzucić jedzenie, bo się przeterminowało
Jak przeprowadzić decluttering?
Aby skutecznie oczyścić naszą domową przestrzeń, najlepiej jest wyciągnąć całą zawartość np. szafy i przesortować na rzeczy, których będziemy używać, rzeczy na inny sezon (można je spakować np. na strych czy do piwnicy), rzeczy, które są nam już niepotrzebne. Z tej ostatniej grupy rzeczy czy ubrania możemy sprzedać, oddać do organizacji charytatywnej czy też wyrzucić.
Po posortowaniu rzeczy. Czyścimy szafę i z powrotem wkładamy tylko to, co w danym czasie będziemy używać.
Podobnie postępujemy z wszystkim przestrzeniami w całym domu. Tego typu porządki powinniśmy robić cyklicznie i nie rzadziej niż raz na kwartał.
Komentarze
Komentarze