W słowie „niegrzeczne” mieścimy wiele znaczeń, na przykład – nieposłuszne, agresywne czy płaczliwe. Czasem jest to też furia czy histeria.
Dla dorosłych dziecko jest „niegrzeczne”, ale co kryje się pod takim zachowaniem i co dziecko komunikuje nam w ten sposób?
Psychoterapeuta Justyna Rokicka wyjaśnia, że ” złość jest tylko tarczą, chroniącą bardziej intymne, bolesne i trudne emocje pierwotne”.
I tak „złym” niegrzecznym zachowaniem dziecko daje nam do zrozumienia, że jego potrzeby są niezaspokojone. Krzykiem i płaczem domaga się ich zaspokojenia. A o jakie potrzeby chodzi? Mogą to być zarówno te fizjologiczne, jak i psychologiczne.
Poprzez złość czy „niegrzeczne zachowanie” maluch komunikuje potrzeby fizjologiczne na przykład:
- głód
- pragnienie
- potrzebę snu
- potrzebę odpoczynku
- zbyt dużą ilość bodźców
- nudę
- osłabienie
Może też mieć niezaspokojone potrzeby psychologiczne:
- bezpieczeństwa (w relacji z rodzicem)
- akceptacji i szacunku
- sprawiedliwości
- bycia ważnym i docenionym
- potrzeba miłości bezwarunkowej
- potrzeba bliskości (przytulenia, uwagi, zainteresowania)
Zanim zatem zaczniemy się denerwować na „niegrzeczne” dziecko, pozwólmy sobie na chwilę refleksji i zastanowienie się, czy nasza pociecha nie komunikuje właśnie pewnego braku, potrzeby, którą należy dostrzec i zaspokoić.
>>>Łóżka piętrowe dla dzieci – poznaj argumenty za i przeciw
Komentarze
Komentarze