Bardzo często zdarza się, że dzieci nas nie słuchają (są nieposłuszne) lub wydaje się, że nie słyszą. Rodzice wiele razy powtarzają to samo, a u dziecka nie ma reakcji. Dlaczego tak się dzieje i jak sobie z tym poradzić?
Gdy dziecko nie słucha tego, co mówimy, rodzic może się poczuć ignorowany, sfrustrowany czy zwyczajnie zdenerwowany. Warto jednak przeanalizować, dlaczego dziecko nas „nie słyszy”.
Wyjaśnia to psycholog Justyna Rokicka, która zauważa:
Wszyscy rodzice wiemy jakie to jest frustrujące, gdy dziecko „nas nie słucha”. Problem polega na tym, że popełniamy wiele błędów a przede wszystkim oczekujemy, że dziecko będzie chciało tego samego co my, czuło to samo co my i widziało świat w sposób dorosły…
Pamiętajmy, że świat dziecka i świat dorosłego to 2 inne planety. Wylądujmy czasem na planecie dziecka …
I podaje przyczyny takiego właśnie zachowania dzieci:
- nasze oczekiwania są niedostosowane do wieku i możliwości dziecka
- nie nawiązujemy pełnego kontaktu
- przekazujemy zbyt wiele informacji na raz
- mówimy podniesionym głosem i z daleka
- jesteśmy sfrustrowani powtarzaniem po kilka razy tego samego
- używamy języka dorosłych
- stawiamy na kontrolę i presję
Dziecko nie słucha – co robić?
Aby dziecko nas słuchało powinniśmy nawiązać z nim kontakt. Często zdarza się, że jest tak zajęte zabawą, że naprawdę nie słyszy tego, co mówimy. Zbliżmy się więc do malucha i powiedzmy, że „chcemy mu coś powiedzieć/ chcemy z nim porozmawiać” oraz, żeby na chwilę przerwało zabawę. Nie krzyczmy z drugiego pokoju, tylko mówmy utrzymując kontakt wzrokowy – najlepiej na tym samym poziomie, czyli rodzice kucają do dziecka lub biorą je na kolana.
Dopiero, kiedy jesteśmy pewni, że „mamy” uwagę dziecka, zaczniemy rozmawiać. Pamiętajmy też, by nasz komunikat był dostoswany do możliwości rozumienia dziecka. Na przykład zamiast mówić, by „posprzątało”, powiedzmy, żeby pozbierało kocki z dywanu i włożyło do pudełka.
Komentarze
Komentarze