Edyta Herbuś póki co nie doczekała się własnych dzieci, ale wielką radość daje jej posiadanie psa. Ostatnio aktorka zdecydowała się na adopcję kolejnego czworonoga…
Rola macochy
Edyta spotyka się od niedawna z byłym partnerem Doroty Gardias – Piotrem. Mężczyzna ma już trójkę dzieci z poprzednich związków, więc Edyta jest dla nich w pewnym sensie „macochą”. Aktorka bardzo dobrze odnajduje się w roli „przybranej mamy”. Kiedy tylko dzieci Piotra odwiedzają jej dom, robi się w nim naprawdę głośno i wesoło. Bardzo ważną rolę rolę w życiu Edyty pełnią również psy. Jednego z nich aktorka dopiero co adoptowała…
Stokrotka i Tuwim
Edyta jest już posiadaczką suczki o imieniu Stokrotka, a teraz do jej domu dołączył kolejny pupil – pies Tuwim.
„Tuwima adoptowaliśmy ze schroniska. Wprowadził dużo radosnej energii” – gwiazda przyznała w rozmowie z „Faktem”.
Stokrotka podobno jest bardzo szczęśliwa, że ma w domu towarzysza do wspólnych zabaw.
„Teraz mamy zgraną parkę, choć trzeba przyznać, że dla naszej Stokrotki pojawienie się Tuwima było na początku wyzwaniem. Była o niego zazdrosna, ale dziś są przyjaciółmi” – zdradza Herbuś.
Czy aktorka doczeka się kiedyś własnych dzieci? Czas pokaże. Póki co, wielką frajdę daje jej posiadanie psów.
Czytaj też: Edyta Herbuś została POBITA? Szokujące zdjęcie trafiło do sieci
Źródło: Pomponik
Zdjęcia: Instagram
Komentarze
Komentarze