Piosenkarka zdobyła się na szczere wyznanie w rozmowie z Dorotą Wellman. Ewa Farna powiedziała, że najbardziej za wygląd krytykowali ją Czesi. Dodatkowe kilogramy piosenkarki wywołały u nich hejt wobec Ewy Farnej.
Kariera piosenkarki
Ewa Farna jest lubianą piosenkarką zarówno w Polsce , jak i w Czechach. Ma pokaźny dorobek muzyczny i niezliczoną liczbę nagród na swoim koncie. Jednak mimo piosenkarskiej kariery, wciąż niektórzy zwracają większą uwagę na jej wygląd, niż umiejętności wokalne. Piosenkarka właśnie o tym śpiewa w swojej najnowszej piosence, zatytułowanej: Ciało. Dla niektórych osób dodatkowe kilogramy wokalistki stały się powodem do hejtu.
Szczere wyznanie
Ewa Farna w rozmowie z Dorotą Wellman powiedziała, co zainspirowało ją do stworzenia swojej najnowszej piosenki. Powiedziała:
Po tym , jak urodziłam dziecko, zrozumiałam, co to ciało potrafi i jak jest niesamowite bez względu na rozmiar. To jest taka „oda do ciała” pod względem funkcjonalności, a nie estetyki…Chciałam zachęcić do zaakceptowania i pokochania swojego ciała, bez względu na rozmiar.
Dyskryminowanie Ewy
Piosenkarka powiedziała, że bardzo trudno jej było żyć, gdy miała więcej kilogramów. Jej wygląd spotkał się z krytyką. Ewa Farna mówiła:
Nie jest fajne słuchać o sobie, że jest się grubą świnią, albo ,że tak piosenkarki nie powinny wyglądać. Jestem taką osoba, że zrobię po swojemu, więc jak ktoś mi pisał, że jestem grubą świnią, to mówiłam: Zjem jeszcze więcej! Te komentarze to jest taka cyberprzemoc.
Czeski hejt
Piosenkarka dowodziła, że najbardziej nienawistne komentarze usłyszała od Czechów. Nagłówki, które pojawiały się w tamtejszej prasie były dla niej druzgoczące. Ewa Farna powiedziała:
Wygląda jak świnia, jak dwa polskie tiry.
Co sądzicie o tak brutalnych zachowaniach czeskiej prasy wobec piosenkarki? Media przekroczyły wszelkie granice?
Źródło: Dzień Dobry TVN
Zdjęcia: Facebook/Ewa Farna
Komentarze
Komentarze