Na pewno słyszałaś o tym, że im częściej podcinasz końcówki, tym szybciej włosy będą rosły. To bardzo powszechny…. Mit!
Niestety, ale podcinanie nie sprawi, że Twoje włosy zaczną rosnąc w zaskakującym tempie. Niewiele kobiet o tym wie, ale fryzjerzy już dawno obalili ten mit. Zatem jakie zalety ma podcinanie włosów?
Regularne podcinanie włosów sprawi, że będą one mocniejsze i zdrowsze. Dlaczego? Ponieważ dzięki temu, pozbywamy się rozdwojonych końców. Dlatego właśnie, włos u nasady dalej rośnie bez rozdwajania się. Jeśli nie będziesz regularnie podcinać włosów, wciąż będziesz zmagać się z niesfornymi końcówkami, a włosy będą się łamać. To z kolei doprowadzi do tego, że nie osiągniesz wymarzonej długości.
Jak często podcinać końcówki?
Częstotliwość podcinania zależy od tekstury włosów. Włosy kręcone i falowane, powinno się podcinać co 2/3 miesiące. Te proste natomiast, są całkowicie uzależnione od tempa w jakim rosną. Zatem najlepiej być pod opieką swojego fryzjera, który na pewno będzie wiedział, kiedy jest najlepszy moment. Jednak długość włosów także nie pozostaje bez znaczenia. Krótkie włosy, powinno się podcinać co 3/4 miesiące. Długie fryzury ok. 4/5 miesięcy. Właśnie taki okres czasu, jest wskazany w kwestii podcinania końcówek, dla określonych typów włosów.
Wiedziałaś o tym? Stosujesz te wytyczne?
Komentarze
Komentarze