Jesteś w związku na odległość? Czytaj dalej…
Związek na odległość
Globalizacja jest z nami 24 godziny na dobę. Jadamy, ubieramy się i kupujemy w międzynarodowych sieciach, z Japonią i Melbourne rozmawiamy, jakby były za ścianą i coraz częściej nie jesteśmy w stanie przewidzieć, gdzie rzuci nas los. Ale
niezależnie czy przydarzy ci się przeprowadzka w góry, do innej strefy czasowej czy na drugą stronę kuli ziemskiej, efekt jest ten sam – z dużym prawdopodobieństwem czeka cię związek na odległość.
Czy da się tak kochać?
Czy da się kochać, wspólne spacery zastępując Facebookiem, a nocne rozmowy Skypem? Niewiele par to potrafi, ale są szczęśliwcy, którym udaje się przetrwać. Jeśli mimo ryzyka jesteście zdecydowani na tę trudną formę związku, pomoże wam kilka podstawowych zasad.
Ustalcie jasne reguły
Najważniejsze jest ustalenie jasnych reguł gry jeszcze przed wyjazdem. Nie należy zakładać, że wszystko między wami jest jasne. Bycie z kimś na odległość nie jest łatwe, więc powinniście zawczasu zdać sobie sprawę z czekających was niedogodności i jasno odpowiedzieć sobie na pewne pytania – te bardziej ogólne – jakie są wasze oczekiwania wobec tego związku, i te bardzo przyziemne, w tym podstawowe: czy na czas separacji chcecie zapewnić sobie wyłączność, czy dopuszczacie randkowanie z innymi?
Niewyjaśnione kwestie
Niewyjaśnienie tej kwestii zawczasu może mieć dla przynajmniej jednego z was bardzo nieprzyjemne konsekwencje. Od razu ustalcie też ramy czasowe. Nie decydujcie się na rozłąkę, jeśli nie widać mety końcowej. Nie można być stale wizytującym narzeczonym, a ciągłe przesuwanie terminu powrotu spowoduje tylko narastającą frustrację. Warunkiem koniecznym jest więc ustalenie realistycznego terminu powrotu. Oboje macie przecież prawo wiedzieć, na czym stoicie.
Zorganizowana komunikacja
Żeby utrzymać namiastkę normalnego związku, bardzo ważna jest zorganizowana komunikacja. Kiedy zdani jesteście na łaskę nowych technologii, niedopuszczalna jest jedno – czy dwudniowa przerwa w kontakcie. Bez spotkań twarzą w twarz, każdy kolejny taki dzień bezpowrotnie was od siebie oddala. Dlatego najlepiej ustalcie grafik komunikacji – ramowe godziny, kiedy oboje jesteście wolni i macie spokojne pół godziny na rozmowę o waszym dniu.
Jak ognia unikajcie wszelkich sekretów!
Żyjąc na odległość, i tak jesteście narażeni na wzmożoną zazdrość, dlatego każda tajemnica może poważnie naruszyć zaufanie między wami. Od czasu do czasu e-mail i Skype’a postarajcie się zastąpić tradycyjnym listem lub, jeszcze lepiej – paczką. Zdjęcia, drobne upominki, ulubione przysmaki z domu, a nawet widok pisma ukochanej osoby zbliży was do siebie bardziej
niż sądzicie.
Dbajcie o jak najczęstsze spotkania
Niemniej, fundamentem każdego związku na odległość muszą być jak najczęstsze wizyty. Od początku rozłąki zaprzyjaźnijcie się z rozkładem tanich lotów, a w pracy ustalcie taki grafik, żeby znaleźć dla siebie czas przynajmniej na jeden weekend w miesiącu. Kolejną wizytę planujcie już pod koniec poprzedniej, żeby zawsze mieć na co czekać!
Nie zapominajcie normalnie żyć!
I pamiętaj – mimo niedogodności, smutku i tęsknoty, nie zapominajcie normalnie żyć! Prowadzenie życia towarzyskiego to nie zdrada, a spędzanie czterech weekendów z rzędu jedynie w towarzystwie kota, to marny dowód miłości. Wyjście do kina ze znajomymi i okazjonalny „girls night out” nie tylko poprawi ci samopoczucie, ale też podniesie atrakcyjność w oczach stęsknionego partnera.
Sama pomyśl – jak chętnie ty wracałabyś do zakruszonego chipsami odludka? Rozłąka kiedyś się skończy – a wtedy musisz być olśniewająca i pełna życia!
Czytaj też: Oto PIĘĆ ZASAD UDANEGO ZWIĄZKU! Dzięki nim, WASZE UCZUCIE nigdy nie wygaśnie!
Zdjęcie: Pixabay
Komentarze
Komentarze