Justyna Kowalczyk przez całą ciążę była niezwykle aktywna. Gdy urodził się jej synek- nie zwalnia tempa. Z niemowlakiem i mężem podąża górskimi szlakami i biega na nartach.
Aktywna rodzinka
Justyna Kowalczyk chętnie dzieli się w swoich mediach społecznościowych zdjęciami z rodzinnych wypraw. Mistrzyni olimpijska, jej mąż-Kacper Tekieli i maleńki synek bardzo aktywnie spędzają wspólny czas. Wpisy Kowalczyk często spotykają się z nadmierną troską zmartwionych internautów, którzy zastanawiają się czy sportowy tryb życia nie zaszkodzi tak małemu dziecku. Mistrzyni obrusza się na podobne komentarze. Zawsze żyła aktywnie i chce w takim duchu wychować małego Hugo.
W górach
Mały Hugo skończył trzy miesiące. Malec od urodzenia towarzyszy swoim wysportowanym rodzicom na górskich szlakach, czy w jeździe na nartorolkach. Ostatnio Justyna Kowalczyk podzieliła się z internautami zdjęciem z kolejnej wspólnej eskapady. Widać na nim mistrzynię olimpijską z małym Hugo w nosidełku. Kowalczyk nazywa żartobliwie synka swoim asystentem. Poinformowała też swoich fanów, że między karmieniami udało się wejść na szczyt. Mistrzyni napisała:
2,5 h między karmieniami to szmat czasu! Można np. Giewont opędzlować. Po 10 miesiącach rekreacji dobre i to!
Aktualnie Justyna Kowalczyk jest dyrektor sportową Polskiego Związku Biathlonu. Nadzoruje trening zawodniczek w terenie. Mały Hugo zawsze towarzyszy swojej mamie. Rośnie sportowiec? Jak sądzicie?
Źródło: Facebook/ Justyna Kowalczyk
Zdjęcia: Facebook/ Justyna Kowalczyk
Komentarze
Komentarze