Agata Aleksandrowicz wykształcenia jest specjalistą z zakresu komunikacji społecznej i PR oraz dyplomowanym Promotorem Karmienia Piersią. Wie o nim wszystko! Agata stworzyła blog dla matek karmiących (i nie tylko) o nazwie Hafija. Jest redaktor naczelną Kwartalnika Laktacyjnego – magazynu o karmieniu piersią. Kobieta pragnie uświadomić świeżo upieczonym mamom, by nie ukrywały się przed światem i karmiły swoje dzieci piersią nawet w miejscach publicznych.
Jesteś dziś ambasadorką karmienia naturalnego w Polsce, autorytetem w tej dziedzinie. Kobiety szukają u Ciebie wsparcia. Jak do tego doszło?
Agata Aleksandrowicz*: Ciężko mi odpowiedzieć na to pytanie, bo tak naprawdę “zrobiło się samo”. Kiedy zaczęłam karmić piersią, a szło mi całkiem nieźle jak na osobę, która wtedy o karmieniu nie wiedziała nic, to byłam bardzo zdziwiona, dlaczego kobiety mają tyle trudności z karmieniem. Zastanawiałam się, dlaczego brak jest elementarnej wiedzy o laktacji, która byłaby dostępna dla kobiet od ręki. W tych czasach, ab było to 8 lat temu, znalazłam jedną, naprawdę dobrą stronę z podpowiedziami dotyczącymi karmienia piersią. Więc sama zaczęłam o tym pisać. I tak już zostało.
Twój blog, Hafija.pl, to dziś kopalnia wiedzy na temat karmienia piersią, ale nie każda z nas jeszcze wie o jego istnieniu. Kto powinien odpowiadać za szerzenie rzetelnej wiedzy na temat karmienia naturalnego?
Edukacja dotycząca karmienia piersią przysługuje każdej mamie w ciąży. Od 21. tygodnia ciąży każda kobieta w myśl Standardu Opieki Okołoporodowej ma prawo do udziału w zajęciach edukacji przedporodowej. Są one prowadzone w ramach refundowanej opieki okołoporodowej. Za te kwestie odpowiadają położne środowiskowe. Jeżeli ciążę mamy prowadzi lekarz ginekolog, to on powinien powiedzieć kobiecie, że ma możliwość skorzystania z nieodpłatnej edukacji i wskazać, gdzie należy jej szukać. To może być szkoła rodzenia prowadzona przez położną środowiskową, to mogą być spotkania grupowe prowadzone w poradni POZ przez położne, mogą to być również indywidualne spotkania z położną środowiskową w miejscu jej pracy, czy też u mamy w domu. Ta edukacja przedporodowa zawiera także edukację dotyczącą karmienia piersią. Temat ten powinien być realizowany jak najpełniej i rzetelnie.
A co jeśli kobieta karmi już piersią, ale ma z tym problem?
Powinna zgłosić się do opiekującej się nią położnej środowiskowej. Kobieta może wybrać ją sama. Zachęcam, by nie był to wybór przypadkowy. Jeśli jednak pojawią się trudności, z którymi nie możemy sobie poradzić i nie może nam pomóc położna, namawiam do tego, by spotkać się z Certyfikowanym Doradcą Laktacyjnym lub Międzynarodowym Konsultantem Laktacyjnym. Są to osoby, które ukończyły specjalistyczny kurs III stopnia wiedzy o laktacji. Ich pomoc jest jednak nierefundowana.
Kobiety, również dzięki Tobie, przestają się ukrywać. Już nie chowają się w toalecie, by nakarmić dziecko.
W zeszłym roku brałam udział w dużej kampanii „Koniec zabawy w chowanego”. Przekonywaliśmy mamy, że mogą karmić tam gdzie dzieci są głodne. Prowadziliśmy szeroko zakrojone działania edukacyjne pokazujące, że kobiety karmiące piersią to normalny element życia społeczeństwa oraz przestrzeni publicznej. Powstał nawet informator dla mam, zarządców przestrzeni i społeczeństwa, który można znaleźć na stronie kampanii. To dało jakieś efekty. Widzę, że ludzie nie tylko mają więcej zrozumienia, ale też same mamy są coraz bardziej świadome swoich praw.
Jak temat karmienia piersią w Polsce wygląda na tle Europy i świata?
Jeżeli chodzi o karmienie piersią, region europejski ma najgorsze wskaźniki na całym świecie. W Polsce mimo tego, że prawie wszystkie kobiety deklarują, że chcą spróbować karmić piersią, to niestety okazuje się, że już w pierwszych dniach życia prawie połowa noworodków jest dokarmiona sztucznie w szpitalu. Potem jest jeszcze gorzej. W 6. miesiącu wyłącznie piersią karmi jakieś 4-9% kobiet, co tak naprawdę jest tragicznym wynikiem. Taki spadek we wskaźnikach karmienia piersią pokazuje, że nie tylko nie umiemy wspierać mam w karmieniu piersią, ale też brakuje edukacji skierowanej zarówno do mam, jak i do profesjonalistów. Złotym standardem w karmieniu piersią dzieci jest 6. miesięcy wyłącznego karmienia piersią i kontynuowanie tego karmienia do 2. roku życia i dłużej, tyle ile mama i dziecko tego chcą, przy jednoczesnym wprowadzaniu pokarmów uzupełniających. Nam do tego standardu wiele brakuje. A karmienie piersią to gigantyczna inwestycja w zdrowie dziecka, kobiety i społeczeństwa!
Źródło: BioKurier
Źródło zdjęcia: Pixabay
Zobacz też: Karmisz piersią? Uważaj, te składniki mogą wywołać u dziecka reakcje alergiczne!
Komentarze
Komentarze