Kasia Moś znana jest ze swojej miłości do zwierząt. Dlaczego więc przykuła swojego psa ciężkim łańcuchem?
Jak wyjaśnia wokalistka, która zaistniała w świecie muzycznym po udziale w programie Must be the Music, chodziło o nagranie teledysku do piosenki „Przecież”.
Utwór nawiązuje do akcji „Zerwijmy Łańcuchy”, która ma przeciwdziałać niehumanitarnemu postępowaniu wobec psów.
„Piosenka „Przecież” powstała z inicjatywy redakcji portalu Psy.pl dzięki charytatywnemu zaangażowaniu wielu osób, którym los zwierząt nie jest obojętny. „
Jak czytamy:
„Ogólnopolska akcja społeczna „Zerwijmy łańcuchy” jest organizowana od 2007 roku przez portal Psy.pl. Ma charakter happeningu – zamiast psów do bud przypinają się łańcuchami ludzie, żeby zwrócić uwagę na wciąż istniejący problem niehumanitarnego trzymania psów na łańcuchach i wyrazić protest przeciwko takiemu postępowaniu. Cykliczność akcji, powszechny w niej udział wolontariuszy, znanych osób, a także mediów mają wpłynąć na stopniową zmianę podejścia społeczeństwa do psów jako istot żywych czujących ból, strach i cierpienie, ale też radość i niezwykłą więź z człowiekiem.”
Ponieważ wpływ psów na dzieci czy całe rodziny jest nie do przecenienia, dlatego całym sercem popieramy akcję!
Poniżej piosenka Kasi Moś pt. Przecież:
fot. youtube
Komentarze
Komentarze