W 2022 roku Katarzyna Glinka przeżyła rozstanie z Jarosławem Bienieckim. Tym samym święta w nowo wybudowanym domu miały być smutne i samotne.
Tymczasem los sprawił 45-letniej aktorce niespodziankę. Bo to właśnie w Boże Narodzenie, spełniło się jej marzenie.
Już kilka dni przed świętami Kasia Glinka poinformowała, że spodziewa się jednak większej ilości gości:
Wydawało się, że to będą trudne i święta ….
Nic nie wskazywało na to, ze będę w ostatniej chwili pożyczała stół i krzesła 🛋️🪑
robiła zakupy na kilkanaście osób,
a moja Mama przejmie kuchnię i będzie gotowała wigilijne potrawy dla naprawdę pokaźnej grupy przyjaciół 🙏🙌
Jak się okazuje, wspólna wieczerza wiglijna okazała się być świetnym pomysłem. Katarzyna Glinka przyznała, że właśnie o takiej Wigilii marzyła:
Te Swięta były dokładnie takie o jakich marzyłam..
Na luzie !
Z tymi, którzy chcieli ze mną być – a nie musieli 🙌
Każdy został przyjęty dokładnie taki jaki jest 🤩Śmialiśmy się i gadaliśmy o głupotach bez cenzury i spiny😉
Doceniam to jakie mam teraz życie, doceniam to, ze tak po prostu spędzamy wspólnie czas i cieszymy się swoją obecnością✨
Wdzięczna 🙌🙌🙌
– napisała.
Aktorka zachęca też do tego, by nie tracić nadziei i wierzyć w odmianę losu.
>>>Małgorzata Rozenek zaliczyła upadek. TO stało się w święta!
Komentarze
Komentarze