Kinga Rusin to polska dziennikarka od dawna związana ze stacją TVN. Swój warsztat dziennikarski szlifowała w Stanach Zjednoczonych. Od lat prowadzi program „Dzień dobry TVN” wspólnie z Piotrem Kraśko. Przyczyniła się do sukcesu wielu programów rozrywkowych, w których występowała nie tylko jako konferansjer, ale również jako juror.
Jakiś czas temu Kinga Rusin rozebrała się… podczas sesji zdjęciowej dla czasopisma „Viva”. Okazuje się, że w szczytnym celu.
Nagość zawsze wywołuje szum, a ja chciałam zwrócić uwagę na ekologiczne przesłanie tego wydania Vivy! Bo jest ważne – przyznaje Kinga Rusin.
Rusin uważa, że załamywanie rąk w domowym zaciszu niczego dobrego nie przyniesie, właśnie dlatego stała się aktywistką, która pragnie walczyć o ekologię.
Każdy powinien robić tyle dobrego dla środowiska, ile w danym momencie może. To nieprawda, że działanie jednego człowieka nie może nic zmienić globalnie. Jest nas już grubo pond 7 miliardów i jeśli każdy z nas zrobi mały krok to razem to będzie siedmiomilowy skok. Jednym z najważniejszych małych eko kroków jest aktywna walka o własne otoczenie: nie pozwolić na wycięcie drzewa obok naszego domu, zwracać uwagę innym, kiedy śmiecą etc. – powiedziała do dziennikarzy czasopisma Viva prowadząca „Dzień dobry TVN”.
Zapytana o to, czy na co dzień również przestrzega zasad ekologii, Kinga Rusin przytaknęła. Potwierdziła, że posiada samochód hybrydowy, dzięki któremu porusza się bezemisyjnie. Używa metalowej butelki na napoje, pije filtrowaną wodę z kranu, bierze szybki prysznic zamiast kąpieli, a na zakupy chodzi z własnymi lnianymi siatkami.
Brawo pani Kingo! Jesteśmy pełni podziwu 🙂
Źródło: Viva
Zdjęcie: Instagram
Zobacz też: URATUJ ŻYCIE SWOJEMU MALUCHOWI! Zobacz, co robić gdy dziecko się zakrztusi
Komentarze
Komentarze