Site icon Dziecko i Figura

Klaudia El Dursi ma POWAŻNE problemy ze zdrowiem! „Nie mogłam mówić ani oddychać”

Klaudia El Dursi, to 32-letnia celebrytka, której popularność zapewnił program produkcji TVN „Top Model”. Aktualnie można ją na szklanym ekranie oglądać jako prowadzącą „Hotel Paradise”. Klaudia jest również bardzo aktywna na Instagramie, gdzie opowiada o swoim życiu, ale także o trapiących ją chorobach.

Ostatnio mieliśmy możliwość zobaczyć Klaudię na szpitalnym łóżku. Jak się jednak okazało to nie było to nic poważnego, ponieważ było to jedynie badanie przewodu pokarmowego- tzw. gastroskopia. Jak przypuszczamy badanie mogło być wynikiem dolegliwości.

Na tym jednak problemy zdrowotne Klaudii się nie kończą. Bowiem, jak wyznała w wywiadzie:

Podupadłam na zdrowiu. Od dłuższego czasu coś niedobrego dzieje się z moim głosem. Doszło do tego, że gdy kręciliśmy finał, prawie całkiem go straciłam. Nie mogłam ani mówić, ani oddychać. Od miesiąca jestem na silnych lekach. A w Polsce mam już umówioną wizytę u lekarza. Gdy więc się okazało, że przesunięto mi powrót do domu o trzy dni, wkurzyłam się i wzięłam sprawy w swoje ręce.

Jak widzimy piękno przyrody i upał wcale nie muszą sprzyjać dobremu zdrowiu i samopoczuciu. Wszędzie bowiem zdarzają się choroby bez względu na szerokość geograficzną. Ponadto Klaudia na Zanzibarze nie wypoczywała, a pracowała co sama podkreśliła:

Nie wiem, jak mam ludzi wyprowadzić z błędu, bo faktycznie bliskość oceanu, piękne plaże, palmy, wspaniała pogoda powodują, że od razu wszystkim się wydaje, że to raj. Owszem. Ale pamiętaj, że ja tam przez cztery miesiące ciężko pracowałam. Często od rana do nocy […]. Tu było wiele czynników, które sprawiały, że praca była wyczerpująca psychicznie i fizycznie.

Zgadzamy się z Klaudią w zupełności. Wiemy również, że przemęczenie, pośpiech i stres mają niezwykle destrukcyjnie wpływ na zdrowie. A jak widać Klaudia w swoim życiu nie zwalnia tempa.

Źródło: viva

Zdjęcie: Instagram, Klaudia El Dursi

Źródło: https:// www.instagram.com/p/COilODJhEDX/

Komentarze

Komentarze

Exit mobile version