Czy tegoroczne komunie odbędą się czy zostaną przełożone na inny termin? Część parafii nalega, by uroczystości odbyły się już dziś – 10 lub 17 maja. Rodzice nie kryją oburzenia.
Maj – czas komunii
Z powodu pandemii koronawirusa i zakazu organizowania większych zgromadzeń, wstrzymano organizację tegorocznych komunii. Mimo to, Onet donosi o kilku przypadkach parafii, w których proboszcz wcale nie ma zamiaru przekładać komunii.
Chodzi o kasę?
Zdaniem wielu rodziców, chodzi tu przede wszystkim o względy finansowe.
„Jest dla mnie jasne, że chodzi tu tylko o kasę i o tacę” – uważa jeden z rodziców.
„Nawet zebranie w sprawie komunii ksiądz rozpoczął od znaczącej informacji, że on „poczynił inwestycje i ma żelazne terminy zapłaty”. I dlatego zamierza ryzykować zdrowiem naszych dzieci?” – pytał oburzony ojciec.
Czytaj też: ZDUMIEWAJĄCE słowa ordynatora szpitala zakaźnego w Tarnowie: „PANDEMIA TO FIKCJA, ponieważ…”
Co na to kuria?
Zdesperowani rodzice skontaktowali się z rzecznikiem łódzkiej kurii, do której należy jedna z parafii, z zapytaniem, co sądzi o organizowaniu w maju komunii. Ta nie tylko upiera się przy majowym terminie, ale też twierdzi, że terminy wybrano na życzenie pozostałych rodziców.
„Rodzice, którzy się z majowym terminem nie zgadzają, przełożyli komunie na październik. Majowy termin pozostał na prośbę części rodziców” – powiedział ksiądz Paweł Kłys.
Problem w tym, że wielu rodziców nie wierzy, że październikowy termin jest realny. Kiedy zatem mieliby dopuścić do sakramentu swoje dzieci?
Czytaj też: Kiedy pójdziemy do fryzjera i kosmetyczki? ZNAMY DATĘ!
Źródło: Onet
Zdjęcia: Pixabay
Komentarze
Komentarze