Menadżer artysty, Andrzej Kosmala zdradził, że słynny piłkarz nigdy nie powiedział słowa dziękuję za utwór, który Krawczyk specjalnie dla niego przygotował. Krawczyk i Kosmala byli rozgoryczeni zachowaniem Lewego.
Pozostało rozgoryczenie
Andrzej Kosmala przez lata był menadżerem Krzysztofa Krawczyka. Towarzyszył mu na koncertach i współtworzył też utwory, które artysta śpiewał. Był nie tylko współpracownikiem, ale przede wszystkim oddanym przyjacielem. To Andrzej Kosmala jako pierwszy poinformował opinię publiczną o śmierci legendarnego muzyka. W swoim najnowszym wpisie w mediach społecznościowych niespodziewanie zdradził kulisy powstania utworu Lewandowski, gol dla Polski.
Piosenka została nagrana trzy lata temu na potrzeby Mundialu. Zarówno Krawczyk, jak i Kosmala zawsze kibicowali Lewandowskiemu. Utwór więc był naturalną koleją rzeczy i wyrazem ich niezwykłej sympatii do piłkarza.
Hołd bez podziękowania
Piosenka o najlepszym polskim piłkarzu stała się swoistym hołdem dla Lewandowskiego. Niestety po nagraniu piosenki pozostały tylko gorzkie wspomnienia. Andrzej Kosmala pisze o sprawie w ten sposób:
„Nigdy Lewandowski nie podziękował za tę piosenkę. Mieliśmy z Krawczykiem (ja autor tekstu) duże rozgoryczenie. Lewandowski jest wspaniałym piłkarzem i niech tak zostanie”
Sukcesy Lewandowskiego
Utwór powstał w całości, żeby uczcić sukcesy sportowe Roberta Lewandowskiego. Pod linkiem na kanale You Tube znajdują się też znaczące słowa o wielkości Lewego:
„Znakomitemu polskiemu piłkarzowi o formacie światowym”
Czy Robert Lewandowski powinien odnieść się do słów Andrzeja Kosmali i wyjaśnić brak reakcji na dedykowany utwór ?
źródło: pudelek.pl
zdjęcie: Andrzej Kosmala/Facebook
Komentarze
Komentarze