Britney Spears od wielu lat jest ubezwłasnowolniona. O jej losach decydują kuratorzy. Piosenkarka przed sądem zeznała, że kuratorzy zabraniają jej usunięcia wkładki domacicznej i posiadania dzieci. Nie może wziąć też ślubu z ukochanym.
13 lat katorgi
Britney Spears od 13 lat pozostaje pod kuratelą swojego ojca, Jamiego Spearsa. Od wielu lat mówiło się o toksycznym wpływie ojca na życie piosenkarki. Jamie Spears miał wykorzystywać finansowo swoją córkę. Fani Britney Spears po to, żeby pomóc swojej idolce, stworzyli ruch #FreeBritney. Gwiazda walczy o to, żeby wyrwać się spod kurateli swojego ojca.
Szokujące szczegóły
W środę Britney Spears zeznawała przed sądem. Jej wypowiedzi budzą grozę. Kobieta mówiła przed sądem w Los Angeles, że czuje się samotna i zastraszana. Ujawniła, że ojciec wspólnie z kuratorami kontrolują każdy aspekt jej życia. Nawet ten najbardziej intymny. Piosenkarka zeznała, że zabroniono zachodzić jej w ciążę. Nakazano tez założenie wkładki domacicznej. Spears chciałaby mieć więcej dzieci, ale nie może pozbyć się wkładki i zajść w ciążę. Piosenkarka zeznała przed sądem:
Mam w moim ciele wkładkę domaciczną, przez którą nie mogę mieć dzieci. Moi kuratorzy nie pozwalają mi iść do lekarza i jej wyjąć. Chciałam to zrobić, by móc starać się o dziecko, ale oni nie chcą bym miała więcej dzieci.
Marzenie o ślubie
Britney Spears ujawniła, że ojciec i kuratorzy nie chcą się zgodzić na to, by zmieniał też stan cywilny. Marzy o ślubie z ukochanym, ale jest on niemożliwy. Piosenkarka zeznała:
Powiedziano mi, że nie mogę ani mieć dziecka, ani wyjść za mąż…
Gwiazda od 5 lat związana jest z Samem Asgharim, który wspiera ją w walce o powrót do normalności i o uwolnienie się spod wpływu zaborczego ojca. Sam pochodzi z Iranu i jest początkującym aktorem i trenerem personalnym.
Źródło: Kozaczek
Zdjęcia: Facebook/Britney Spears
Komentarze
Komentarze