Lara Gessler i jej partner Piotr Szeląg podjęli bardzo ważną decyzję dotyczącą swojego dziecka. Okazuje się, że nie chcą, żeby ich córeczka była ochrzczona.
Pójdą w ślady Majdanów?
Wszystko wskazuje na to, że Lara Gessler i jej partner Piotr Szeląg planują pójść w ślady Radka i Małgosi Majdanów i nie będą chrzcić swojego dziecka. Dlaczego?
Nie są praktykującymi katolikami
W rozmowie z Pudelkiem, Lara wyznała, że chrztu nie będzie, ponieważ zarówno ona, jak i jej chłopak Piotr nie są praktykującymi katolikami.
„Nie jesteśmy praktykującymi katolikami, więc nie mamy powodu, aby chrzcić córkę. Wolę żyć jak dobry człowiek niż stwarzać pozory społeczne”- powiedziała Lara w rozmowie z portalem.
Czytaj też: Kogucik czy kurka? Lara Gessler zdradziła płeć swojego dziecka!
Nie lubi takich imprez
Już wcześniej Lara wyznała w rozmowie z magazynem „Party”, że nie po drodze są jej takie przyjęcia jak baby-shower, czy chrzciny dziecka, ponieważ nie lubi „dzielić” swoich gości i woli, żeby wszyscy bawili się razem.
„Nie jestem fanką takich imprez, choć szanuję tych, którzy je organizują. My nie będziemy dzielić naszych gości na kobiety i mężczyzn, urządzać „męskiego opijania” albo „kobiecego wieczorku”. Nie lubimy takich podziałów i nigdy nie bawiliśmy się dobrze osobno. Nie planujemy też chrzcin. Jeśli zdecydujemy się świętować, to po prostu spontanicznie zaprosimy przyjaciół i rodzinę” – powiedziała na łamach magazynu.
Co sądzicie na temat jej decyzji?
Źródło: Pudelek
Zdjęcia: Instagram
Komentarze
Komentarze