Maciej Orłoś rozstał się z Joanna Twardowską, z którą ma dwoje dzieci. Dziennikarz płaci pokaźne alimenty na swoje pociechy, ale okazuje się, że nie tylko na nie. Alimenty trafią też do jego pierwszej żony.
Koniec związku
62-letni Maciej Orłoś po 26 latach związku z Joanną Twardowską opuścił rodzinne gniazdko i zaczął życie na własną rękę. Z Twardowską doczekał się córki Melanii, która ma 19 lat i syna Jakuba, który ma 22 lata. Dziennik Super Express postanowił zapytać znanego dziennikarza o powody rozstania. Ten odpowiedział:
Nie chce o tym rozmawiać. To moje życie prywatne, o którym nigdy nie lubiłem opowiadać.
Jak ustalił Super Express Maciej Orłoś odkładał decyzję o wyprowadzce ze względu na swoje dzieci. I choć Melania i Kuba są już dorośli to również przeżywają rozstanie rodziców. Orłoś stara się mieć z nimi wciąż jak najlepszy kontakt. Dzieci nadal studiują, dlatego znany ojciec dalej musi łożyć na ich utrzymanie.
Nie czekał na decyzję sądu
Ponoć Maciej Orłoś nie czekał na decyzję sądu w kwestii alimentów. Sam postanowił łożyć na utrzymanie Melanii i Kuby. Dziennikarz miesięcznie wpłaca na ich konto po 2,5 tysiąca złotych. Jednak to nie wszystkie zobowiązania byłej gwiazdy TVP. Orłoś ma jeszcze dwóch synów z małżeństwa z żoną Ewą. Synowie są już od dawna dorośli samodzielni. Wcześniej płacił na nich alimenty w wysokości 8 tysięcy złotych. Wówczas był gwiazdą Telewizji Polskiej i świetnie zarabiał. Teraz to się zmieniło. Maciej Orłoś działa głównie w sieci. Prowadzi kanał na YouTube i utrzymuje się z prowadzenia szkoleń z autoprezentacji. Do tej pory łoży też alimenty na swoją pierwszą żonę Ewę. Kobieta co miesiąc utrzymuje 8 tysięcy złotych. Zmaga się z problemami zdrowotnymi i jest sparaliżowana.
Źródło: Super Express
Zdjęcie: Facebook/ Maciej Orłoś
Komentarze
Komentarze