Meghan Markle i książę Harry przechodzą kryzys małżeński. Zagraniczna prasa donosi o problemach w związku i wskazuje przyczynę kłopotów. Co się dzieje u Sussexów?
Na osobności?
Zagraniczna prasa informuje o kryzysie małżeńskim, z jakim mierzy się Meghan Markle i książę Harry. Para ponoć bardzo oddaliła się od siebie, a problemy zaczęły narastać, gdy przeprowadzili się do Stanów Zjednoczonych. Każe z małżonków wiele czasu spędza osobno. Odkąd zamieszkali w Kalifornii razem byli widziani tylko kilka razy. Ich wyjścia wydawały się być starannie przygotowane. dosłownie w każdym szczególe. Harry pojawił się kilka razy w Los Angeles, brał udział w rodeo w Teksasie i był na finale Super Bowl. Zdecydował się też na wyjazd do Kolorado, żeby zagrać w polo. Sussexowie odkąd zamieszkali za oceanem spędzają zdecydowanie więcej czasu osobno, niż miało to miejsce w Wielkiej Brytanii.
Problemy w małżeństwie?
Jako donosi informator jednej z amerykańskich gazet oczekiwania pary odnoście mieszkania w Stanach Zjednoczonych nie spełniły się. Ciągną się za nimi kontrowersje, oszczerstwa, a ostatnio książę Harry żalił się na historię o nim, że żąda ochrony dla swojej rodziny podczas lotu do Wielkiej Brytanii. Takie plotki bardzo go bolą. Źródło gazety ujawnia:
Każde z nich jest bardzo skupione na swoich sprawach. W przypadku Harry’ego to toczące się sprawy sądowe w Wielkiej Brytanii, a w przypadku Meghan umowy ze Spotify i Netflixem i wychowywanie Lili i Archiego. To, czego potrzebują, to nieprzerwany czas spędzany razem, bez rozmów o pracy i procesach sądowych.
Pomoc Oprah Winfrey
Problemy w związku małżeńskim zauważyła przyjaciółka pary Opray Winfrey. Zaoferowała Sussexom pobyt w swoim górskim ranczo w Kolorado. Uważa, że taki pobyt dobrze wpłynie na ich związek. Ponoć taki odpoczynek zalecił parze tez lekarz. Czy pobyt w górskim ranczu, które słynie z nowoczesnych technologii, podgrzewanych podjazdów, chodników oraz piwniczki pełnej wina uzdrowi związek Meghan Markle i księcia Harry’ego? Trzymamy kciuki!
Źródło: Jastrząb Post
Zdjęcie: Facebook/ Meghan, Duchess of Sussex
Komentarze
Komentarze