W Sylwestra Marcin Prokop zamieścił post z rękawiczką. Jednak w tym przypadku potrzebował nie pary, a tylko jednej sztuki.
To właśnie tą rękawiczką Marcin Prokop żegnał konkretne sprawy i ludzi.
Wystarczyła tylko jedna stuka takiej rękawiczki. Chodziło o to, że ma ona wystawiony środkowy palec, w charakterystycznym, wulgarnym geście.
to jest magiczna, noworoczna rękawiczka, którą serdecznie pozdrawiam wszystkie zeszłoroczne troski
– zaczął Prokop.
Dalej nastąpiła bardzo długa wyliczanka. Czytamy w niej między innymi, że prezenter „Dzień Dobry TVN” żegna:
…toksycznych ludzi, którzy próbowali podstawiać nogi rozpędzonej sztafecie śmiałych planów; bezsenne noce (…)
chirurgów plastycznych, którzy woleli zarobić hajs na czyimś nieszczęściu, zamiast odesłać niektórych pacjentów do psychiatry; pomysł cristiano ronaldo, żeby kończyć karierę w arabii saudyjskiej (…)
momenty tchórzostwa, które sprawiły, że robiłem to, co było wygodne, a nie to, co należało; dostawanie łomotu w fifę od randomowych dwunastolatków w sieci; dręczycieli zwierząt; władimira putina i jego lekarzy; bezsensowne scrollowanie ekranu (…)
wszystkie rzeczy, o których szkoda teraz pisać, bo szampan się chłodzi, a przyjaciele czekają.
a wam, kochani, życzę, by i wasze magiczne rękawiczki zdziałały cuda w tę noc – napiszcie, co chcielibyście pożegnać, a tak się stanie. forza 2023! 🤘🧨🥳
A co Wy żegnacie jeśli chodzi o rok 2022?
.
Komentarze
Komentarze