Koronawirus zabija coraz więcej ofiar. Wykryto go jak dotąd u ponad 81 tysięcy ludzi, z czego około 3000 zmarło. Zdaniem Martyny Wojciechowskiej, jest jednak coś, czego powinniśmy się bardziej obawiać…
Sieje postrach
Koronawirus, który wywołuje chorobę COVID-19, jest już coraz bliżej Polski. Niestety, przed kilkoma godzinami potwierdzono pierwsze przypadki tego wirusa na Litwie i Białorusi. Wczoraj rano pojawiły się informacje, że ten śmiertelny wirus jest już w naszym kraju, ale Ministerstwo Zdrowia ich nie potwierdziło. To jednak niemalże pewne, że choroba dotrze za jakiś czas do Polski…
Czytaj też: Fatalne informacje dla Polaków! Koronawirus jest już…
Co sądzi na ten temat Martyna Wojciechowska?
Zdaniem Martyny Wojciechowskiej, bardziej niż koronawirusa, powinniśmy się obawiać grypy i nowotworów.
„Teraz wiele osób odwołuje wyjazdy i wakacje w obawie przed koronawirusem. Czy to rzeczywiście jest zagrożenie czy bardziej terror medialny?” – zapytał podróżniczkę Michał Dziedzic, dziennikarz Pudelka.
„Bardzo trudno jest powiedzieć, jak ta sytuacja się rozwinie, ponieważ sytuacja zmienia się dynamicznie, nie tylko z dnia na dzień, ale i z godziny na godzinę, więc nie chcę robić jakichś daleko idących prognoz. Nie mam jednak wątpliwości, że teraz dla nas o wiele większym zagrożeniem jest grypa, która szaleje w Polsce, znacznie większym zagrożeniem są też nowotwory, na które każdego roku zapada mnóstwo osób i niestety, wciąż jest duża śmiertelność…” – odpowiedziała Wojciechowska.
Ma rację?
Czytaj też: SZOKUJĄCE słowa Janusza Korwin-Mikkego o koronawirusie! „Dzięki niemu…”
Źródło: Pudelek.pl
Zdjęcia: Instagram
Komentarze
Komentarze