Jay Woodall przygotowuje koktajle z własnego łożyska, które sama spożywa i podaje do picia mężowi i synowi. Dlaczego to robi? Twierdzi, że w ten sposób troszczy się o ich zdrowie.
Mimo że łożysko to odpad medyczny, wiele mam wierzy, że ma ono pozytywny wpływ na organizm kobiety, m.in. pomaga wrócić do formy sprzed ciąży. Podobnego zdania jest 33-letnia Jay Woodall.
Po 3. i 4. porodzie zdecydowała się na przetworzenie łożyska na tabletki i koktajl. Twierdzi, że dzięki ich regularnemu spożywaniu lepiej śpi i lepiej się czuje.
Jay zaznacza, że “łożysko w smaku przypomina wątróbkę”. Koktajl z łożyska z dodatkiem owoców i wody kokosowej smakuje 3-letniemu synowi kobiety.
Co ciekawe, nie ma badań, które mówiłyby o tym, że łożysko jest zdrowe. Wręcz przeciwnie — zawiera ono toksyny i metale ciężkie, a także pozostałości z okresu ciąży.
Co sądzicie na temat placentofagii, czyli zjadania własnego łożyska?
Zobacz też: Jest “LENIWA” i “samolubna”. Przestała KARMIĆ PIERSIĄ 3 tygodnie po porodzie
Źródło: dailymail.co.uk
Źródło zdjęć: dailymail.co.uk
Komentarze
Komentarze