Pewien mężczyzna z Indii przez półtora roku trzymał swoją żonę zamkniętą w toalecie o powierzchni 0,8 metra kwadratowego. Kobieta bardzo często była głodna i spragniona. Hinduska została uratowana dzięki sprawnej akcji policji i Social Security Service – pisze Daily Mail.
Donieśli na niego sąsiedzi
Według funkcjonariusza ds. ochrony kobiet, który został poinformowany o sytuacji przez sąsiadów małżonków, 39-letnia kobieta z Haryana w północnych Indiach, była podczas zatrzymania tak słaba, że nie mogła samodzielnie chodzić. Przed hospitalizacją ofiary policja nakarmiła ją ciastkami pszennymi. Miejscowi donieśli, że para mieszkała razem przez 17 lat. W tym czasie doczekała się trójki dzieci, które mają teraz od 11 do 15 lat.
„Otrzymałem anonimową informację o losie Ramrati 13 października i po poinformowaniu o tym lokalnej policji, wraz z moim zespołem udałem się w to miejsce w towarzystwie czterech pracowników” – powiedział Rajani Gupta, Okręgowy funkcjonariusz ds. Ochrony kobiet i zakazu małżeństw dzieci.
„Po dotarciu do domu, który był otwarty, znalazłem ofiarę zamkniętą w małej toalecie na terenie posesji. Z jej stanu wynikało, że nie dostawała nawet jedzenia” – dodał.
Czytaj też: Indie: Dzikie małpy zburzyły ścianę i zabiły matkę i czworo dzieci
Twierdzi, że jest chora psychicznie
Mąż, próbując się usprawiedliwić, powiedział, że przetrzymywał swoją żonę w zamknięciu, ponieważ jest ona chora psychicznie. Kiedy policja poprosiła go o udowodnienie swoich racji, Hindus nie był w stanie przedstawić żadnych zaświadczeń potwierdzających jego słowa. Funkcjonariusz ds. Ochrony kobiet zaprzeczył temu stwierdzeniu. Według niego ofiara jest całkowicie zdrowa psychicznie.
Źródło: Indiaexpress
Zdjęcie: Pixabay, Indiaexpress
Komentarze
Komentarze