„To nie jest to, co zobaczyłam na pierwszy rzut oka!” napisała Lisa Hawkins na facebook’owym profilu Channel Mum.
Sześcioletnia Mia wróciła ze szkoły z rysunkiem – listem do Świętego Mikołaja. Na rysunku napisano „Mam na imię Mia i mam 6 lat”. Obrazek przedstawiał Mikołaja i bardzo duży prezent.
Jednak jedna (ta wystająca!) część ciała Świętego zszokowała mamę sześciolatki! Bo skąd takie coś na rysunku u małej dziewczynki?
Po rozmowie z córeczką, Lisa była jednak uspokojona:
„Piękny rysunek Mii ze Świętym Mikołajem! Musiałam upewnić się z Mią, ale najwyraźniej on [Mikołaj] trzyma list !!
To nie jest to, co zobaczyłam na pierwszy rzut oka!!!”
Pod postem z tym rysunkiem pojawiło się wiele komentarzy, uznających obrazek za przezabawny zbieg okoliczności oraz… skojarzeń.
Kilka osób wkleiło także inne tego typu dzieła maluchów!
Kathleen Drake: Moja córka dała „ognistej damie [pani strażak] węża” 😳😂😂 padłam, kiedy wyciągnęłam to z jej torby z książkami. Ona ma tylko cztery latka!
Aimee Lou: To mojego 5-latka, robot-pistolet zabijający zombie.
Czy Waszym dzieciom też zdarzyło się stworzyć takie zaskakujące obrazki?
fot. facebook.com/channelmum
Komentarze
Komentarze