„John Dillermand” to główny bohater bajki dla dzieci, jaka jest emitowana w duńskiej telewizji.
Nazwisko John Dillermand pochodzi od słowa „diller” co w slangu oznacza męskie przyrodzenia. Bohater bajki ma nietypowy problem, ponieważ jest posiadaczem najdłuższego penisa na świecie. To sprawia, że Johna spotyka wiele przygód i zabawnych perypetii.
Może na przykład za pomocą swojego przyrodzenia wyprowadzać psy na spacer lub chwytać różne rzeczy. Ciężko mu jest jednak znaleźć pracę z uwagi na nietypowy rozmiar intymnej części ciała.
Kilka dni temu duński kanał dla dzieci – DR Ramasjang – pokazał pierwszy odcinek bajki „John Dillermand”. Film spotkał się z ostrą krytyką części rodziców. Uznali go oni za obrzydliwy i pornograficzny. Serwis Berlingske zacytował kilka opinii:
Moja córka nie powinna widzieć czegoś tak oślizgłego i obrzydliwego.
John Dillermand ”… Szczerze, DR… To całkowicie niewłaściwe! (…) Wycofaj to i oszczędzaj zarówno wychowawców, jak i rodziców.
„John Dillermand”? Co to do cholery jest? Nie sądzę, aby publikowanie czegoś takiego było w porządku.
Są też jednak i tacy, którzy film uważają za zabawny. Jednak czy naprawdę jest on odpowiedni dla kilkuletnich dzieci? Już samo nazwisko dla Duńczyków oznacza konkretnie „Jan Penisowy”. Czy to faktycznie jest śmieszne?
Poniżej zwiastun bajki „John Dillermand”.
Komentarze
Komentarze