Tiffany Moss ze stanu Georgia w USA przez wiele tygodni głodziła swoją 10-letnią pasierbicę, a następnie spaliła jej ciało. Sąd nie miał żadnej litości dla morderczyni i wydał wyrok w jej sprawie. Kobieta została skazana na karę śmierci poprzez zastrzyk.
Tiffany Moss podczas rozprawy sądowej pozostała nieruchoma. Nie wyraziła żadnej skruchy, ani ludzkich emocji. W trakcie rozpraw nie miała adwokata i broniła się sama. Sąd uznał ją winną zarzucanych jej czynów – za morderstwo oraz spalenie ciała 10-letniej pasierbicy została skazana na karę śmierci.
W 2013 roku Amerykanka w obecności swojego męża podpaliła ciało zagłodzonej wcześniej 10-latki. Mężczyznę skazano na na karę dożywotniego pozbawienia wolności bez możliwości zwolnienia warunkowego. Śledczym udało się ustalić, że Moss działała z premedytacją. W domu, w którym mieszkała pasierbica nie brakowało jedzenia. Świadczy o tym zgromadzony materiał dowodowy, m. in. zdjęcia czy wiadomości, które morderczyni wysyłała do męża.
Zdaniem lekarza sądowego dziecko było głodzone od kilku tygodni. Wiele wskazuje na to, że przed śmiercią ważyło zaledwie 14 kilogramów. Jak udało się ustalić śledczym, dziewczynka przed śmiercią była tak wyczerpana, że nie miała siły wstać z łóżka.
Ta makabryczna sytuacja nie mieści się w naszych głowach… Tiffany Moss okazała się bezwzględną osobą, pozbawioną jakichkolwiek ludzkich odruchów. Osobą, która nie ma litości nawet dla małego, bezbronnego dziecka.
Źródło: O2
Zobacz też: Ale WPADKA! Małgorzata KOŻUCHOWSKA na festiwalu OFF CAMERA pojawiła się w… (FOTO)
Komentarze
Komentarze