Natalia Kukulska, jedna z najbardziej rozpoznawalnych polskich piosenkarek ostatnio wyłamała się z widocznego trendu. Bowiem podróż swoją zaplanowała nie na Malediwy czy do Meksyku, a w zupełnie inny rejon świata. Mianowicie wybrała chłodny, ale równie piękny Sztokholm.
Natalia swoją podróżą pochwaliła się na instastories na portalu społecznościowym. Do Szwecji nie pojechała sama, towarzyszyła jej bowiem córka Anna. Na Instagramie mieliśmy możliwość podziwiać je w różnych sytuacjach. Mieliśmy okazję zobaczyć je w restauracji podczas wspólnego posiłku. Na szczególną uwagę zasługuje ubiór Natalii, która do bordowego sweterka dobrała czapkę w podobnym kolorze, jednak jak można zauważyć nie zdjęła jej do posiłku. Jej córka z kolei była ubrana równie ciepło, bo także w sweter, z tymże w innym kolorze.
Na innych zdjęciach mogliśmy podziwiać piosenkarkę z córką na niezwykłym tle, bowiem w oddali widać rezydencję królewską w Drottningholm. Na fotografii kobiety czule dają sobie buziaka. Obydwie stoją bokiem, za sprawą czego możemy porównać wzrost oraz ich figury. Na fotografii widać, że są prawie identycznego wzrostu i kształtów. Podobne mają również włosy. Co prawda Natalia ma krótsze, ale są tak samo gęste, jak włosy córki.
My jesteśmy zachwyceni wyczuciem stylu zarówno Natalii, jak i Anny. Widać, że obydwie świetnie się bawią w swoim towarzystwie. Humory zapewne dopisywały również z innego powodu. Mianowicie w Sztokholmie życie towarzyskie kwitnie. Świadczą o tym zdjęcia zamieszczone przez piosenkarkę. Na ulicach widać tłumy i brak zachowanego dystansu. Ponadto ludzie nie chodzą w maseczkach. Natalia skomentowała to następująco: „Życie”. My również zgadzamy się z Natalią, że tak właśnie wygląda życie i tęsknimy za normalnością.
Źródło: https://www.instagram.com/natalia.kukulska/
Komentarze
Komentarze