Tego nie wolno, tamtego nie wolno, proszę przestań to robić. Często takie komunikaty w ogóle nie trafiają do dziecka. Wydaje się, że ono wręcz nie słyszy tego, co mówimy.
Jak sobie poradzić w takiej sytuacji i jak się zachować, gdy dziecko nie słucha zakazów?
Faktycznie komunikaty typu „nie wolno”, „tego nie robimy” są dla dziecka niesłyszalne. Psycholog Joanna Madej radzi, by zastąpić je takimi, w których zaznaczamy własne granice.
Kiedy stosujemy same zakazy, dziecko nadal nie wie, jak się ma zachować i jakie są nasze granice. Tymczasem językiem granic jest język osobisty, czyli komunikat „ja”. „Mnie zależy”, „ja chciałabym”, „to dla mnie ważne”. Do takiego komunikatu możemy dodać też działanie – interwencję.
Na przykład, gdy dziecko chce nas uderzyć:
Nie pozwolę ci uderzyć. Zatrzymuję Twoje ręce.
Gdy dziecko wchodzi na stół:
Nie zgadzam się byś wchodził na stół. Ściągam Cię ze stołu.
„Nie pozwolę Ci…”,
„Nie zgadzam się…” to dwa bardzo ważne komunikaty, w sytuacjach, gdy dziecko robi coś niebezpiecznego dla siebie lub innych lub w znaczący sposób naruszają nasze granice.
– wyjaśnia psycholog.
Jest zimno, a dziecko nie chce założyć kurtki czy czapki? Co zrobić?
Komentarze
Komentarze