Site icon Dziecko i Figura

Niezwykłe odkrycie dotyczące jadu pszczoły miodnej! Zabija komórki…

pszczoły

Pixabay

W badaniach laboratoryjnych aktywny składnik jadu pszczelego w bardzo krótkim czasie zabił dwa typy komórek raka piersi, które są szczególnie trudne do leczenia. Co najważniejsze, toksyna pozostawiła zdrowe komórki w nienaruszonym stanie.

Zabija komórki raka

Od tysięcy lat ludzie używają miodu, propolisu i jadu pszczoły miodnej Apis mellifera jako leków. Niedawno naukowcy odkryli w testach laboratoryjnych, że jad pszczeli i jego aktywny składnik, melityna, są toksyczne dla wielu nowotworów – w tym czerniaka, raka płuc, jajnika i trzustki.

Czym jest melityna?

Melityna to molekuła, która wywołuje bolesne uczucie użądlenia pszczoły. Jednak naukowcy nie do końca rozumieją, w jaki sposób zabija ona komórki rakowe.

Wpływ melityny na raka

Po raz pierwszy naukowcy zbadali wpływ melityny i jadu pszczelego na szereg rodzajów raka piersi, w tym dwa z najbardziej agresywnych i trudnych do leczenia typów tego nowotworu.

Rak piersi jest najczęstszym nowotworem u kobiet. Najgorsze wyniki są związane z dwoma agresywnymi typami, znanymi jako potrójnie ujemny rak piersi i rak piersi wzbogacony w HER2. Mają one tendencję do rozwijania odporności na istniejące metody leczenia.

Czytaj też: Rozciągliwa linia na klatce piersiowej okazała się objawem raka piersi

Nie uszkadza zdrowych komórek

Naukowcy z Instytutu Badań Medycznych Harry’ego Perkinsa w Australii i Uniwersytetu Australii Zachodniej, odkryli, że melityna i jad pszczoły miodnej szybko zabijają te typy raka. Nie mają jednocześnie żadnego wpływu na zdrowe komórki.

„Jad był niezwykle silny” – mówi dr Ciara Duffy, która kierowała badaniami.

„Odkryliśmy, że melityna może całkowicie zniszczyć błony komórkowe raka już w ciągu 60 minut”.

Badanie wykazało również, że jad trzmieli, który nie zawiera melityny, nie zabijał komórek rakowych – nawet w dużych stężeniach. Wyniki prac zostały opublikowane w czasopiśmie „Precision Oncology”.

Źródło: Medicalnewstoday

Zdjęcie: Pixabay

Komentarze

Komentarze

Exit mobile version