29-letni mężczyzna nie może pogodzić się z wyrokiem sądu. Od 7 roku życia był gwałcony przez sąsiadkę, starszą o 10 lat.
Wychowywał się na Śląsku w wielorodzinnym domu. Niepełnosprawna intelektualnie sąsiadka zaczęła go gwałcić jako dziecko. Trwało to 9 lat.
W wyniku gwałtu do jakiego doszło podczas jego 16 urodzin, kobieta zaszła w ciążę. Gdy jej syn skończył 7 lat zarządzała od sądu ustalenia ojcostwa. Badania DNA wykazały, że ojcem jest 29-letni Mateusz Śliwa.
Przeważnie nas kładła na łóżko, rozbierała i wchodziła na nas. A też było tak, że kazała się bawić sobą, zajmować się sobą. Np. wzięła mnie, poszła ze mną, zrobiła to sobie ze mną, mnie już zostawiła i tego samego wieczora jeszcze potrafiła zrobić to samo z Rafałem, jeszcze młodszym od nas o 2 lata – opowiedział Mateusz Śliwa w „Interwencji”.
ZOBACZ TEŻ:OSOBY TOKSYCZNE potrafią ZATRUĆ ŻYCIE! Jak wyznaczyć im granice i jak je rozpoznać?
Barbara S. przyznała się do zarzucanych jej czynów i została skazana na dwa lata więzienia w zawieszeniu na pięć lat. Do poczęcia jej dziecka doszło już po ukończeniu przez pana Mateusza 15 lat, dlatego nie ma podstawy do uchylenia obowiązku alimentacyjnego. Sąd zadecydował o wysokości alimentów w kwocie 450zł miesięcznie.
Źródło:wpkobieta/ pixabay
Komentarze
Komentarze