Kiedy Emily Dial dowiedziała się, że zostanie mamą, wiedziała, że chce dzień porodu uwiecznić na zdjęciach i samodzielnie go odebrać. Dlaczego? Kobieta jest położną.
Poród Emily został precyzyjnie zaplanowany. Dziecko miało przyjść na świat poprzez cesarskie cięcie. Kobieta chciała mieć w nim aktywny udział.
Lekarze wykonali nacięcie na brzuchu Emily, a ona wyjęła z niego dziecko.
W rozmowie z redaktorem CafeMum tak wspomina to doświadczenie:
– To było trochę dziwne, bo nie czułam okolicy podbrzusza.
Na świat przyszła dziewczynka, której mama nadała imię Emma.
Więcej zdjęć z porodu obejrzysz na stronie facebookowej Sarah Hill.
Zobacz też: Urodziła w REKORDOWO KRÓTKIM CZASIE. Fotograf zdążył jednak zrobić SESJĘ PORODOWĄ
Źródło: independent.co.uk
Źródło: Facebook
Komentarze
Komentarze