Filip to mój pacjent, pierwszy mój pacjent z odrą, ma 5 miesięcy. Nie był jeszcze zaszczepiony przeciwko odrze z uwagi na wiek. Szczepienie wykonywane jest po ukończeniu 12 miesięcy – pisze na swoim oficjalnym profilu lekarz Dawid Ciemięga, który próbuje dotrzeć do Internautów i uświadomić ich jak dużym zagrożeniem dla zdrowia jest odra.
Ponieważ w ostatnim czasie przybyło nieszczepionych osób z którymi można się spotykać w sklepie, na ulicy, w pracy czy u znajomych na imprezie, osoby nie mające odporności takie jak Filip, narażone są na choroby zakaźne. Filip nie przebywał z chorymi na odrę, zaraził się „po drodze”.
Pierwszy raz odrę widziałem kilka tygodni temu, coraz częściej zdarza mi się konsultować dorosłych pacjentów, u których wysypka okazuje się odrą, o takie konsultacje proszą lekarze rodzinni, którzy odrę tylko z książek znają. To co kiedyś było mi znane wyłącznie z teorii i zdjęć, a ostatnio z doniesień medialnych, teraz widzę na własne oczy – tłumaczy w swoim poście doktor Dawid Ciemięga.
W 2018 roku na Ukrainie odnotowano ponad 54 tysiące przypadków odry, z czego ponad połowa dotyczyła dzieci.
1. Rodzice zostali perfidnie okłamani przez antyszczepionkowców, którzy twierdzą, że coś takiego jak odpowiedź stadna nie istnieje. Liczba przypadków odry drastycznie wzrasta w ostatnim czasie proporcjonalnie do spadku wyszczepialności społeczeństwa. Dowodzi temu teoria, dowodzi temu praktyka. Trudno o bardziej bezpośredni dowód na to, że słuchanie ludzi bez medycznych kompetencji jest po prostu nieodpowiedzialne, a dla niektórych kończy się tragicznie. Trudno również zrozumieć, że w obliczu tak jasnych dowodów przeciwko StopNop i całej szarlatanerii, wciąż wielu rodziców ślepo im wierzy.
2. Jeśli pracujecie i macie styczność z obywatelami Ukrainy, jesteście w grupie ryzyka, jest to ważne gdy macie dzieci, szczególnie te małe, aby ustrzec je przed zarażeniem. Dlatego polecam aby zbadać sobie poziom przeciwciał przeciwko odrze (IgG) lub można się doszczepić w ciemno. Tak doszczepia się personel medyczny, nie każdy ma książeczkę zdrowia i może sprawdzić swoje szczepienia. Personel medyczny powinien zwrócić na to uwagę, dlatego proszę aby o tym pomyśleć. W wielu miejscach pracodawcy organizują darmowe szczepienia MMR dla swoich pracowników – lekarzy i pielęgniarek.
Kiedyś, gdy ludzie jeszcze nie ogłupieli przez internet, szczepili dzieci i odra była zepchnięta na margines, dzięki temu dzieci takie jak Filip nie były realnie zagrożone, a lekarze nie mieli pojęcia jak ta choroba wygląda. Dziś mamy coś, co nazywamy efektem Sochy, ja zobowiązałem się do tego, że wobec tej kobiety (jak i Jerzego Zięby) zostaną wyciągnięte konsekwencje za wszystkie kłamstwa i manipulacje jakich się dopuścili, a nazbierało się tego trochę.
Źródło: Post lekarza Dawida Ciemięgi (Facebook)
Źródło zdjęcia : Post lekarza Dawida Ciemięgi (Facebook)
Zobacz też: WYPADKI SAMOCHODOWE: Ten jeden trik może URATOWAĆ ŻYCIE TWOJEGO DZIECKA!
Komentarze
Komentarze