Simpsonowie to zabawna, amerykańska kreskówka emitowana od 1989 roku.
The Simpsons są filmem z podobnej kategorii, jak polski serial „Kiepscy” – obnażają bowiem różne wady narodowe. Ojciec rodziny czyli Homer ma zawsze swoje zdanie na różne tematy.
W kreskówce pojawiały się także wątki polityczne. Rząd i wielkie korporacje przedstawiane są jako złe istoty, które wykorzystują zwykłego pracownika. W Simpsonach politycy są skorumpowani, duchowni lekceważą wiernych, a lokalna policja jest niekompetentna. Jednak wszystkie te tezy i sytuacje przedstawiane były w zabawny sposób.
Dziś jednak fanów kreskówki dobiegła smutna wiadomość. W wieku 57 lat zmarł jeden z twórców Simpsonów. Marc Wilmore, scenarzysta i producent telewizyjny znany z pracy nad „In Living Color”, „F Is for Family” i „The Simpsons”, tydzień temu zachorował na koronawirusa.
Producent już wcześniej miał problemy zdrowotne, po przeszczepie nerki w latach 90′. Niestety zachorował na Covid-19 i zmarł z powodu komplikacji związanych z koronawirusem.
Jego brat Larry Wilmore mówi o Marcu, że był:
„najmilszym, najdelikatniejszym, najzabawniejszym aniołem, jakiego znałem”.
Warto tu wspomnieć, że w Simpsonach wiele odcinków było „proroczych”. Jak choćby ten o nauce zdalnej i wizji świata za 50 lat – brzmi to bardzo podobnie do tego, czego świadkiem jest obecnie cały świat. Ten odcinek prezentujemy poniżej.
>>>„Papcio Chmiel” nie żyje. „Razem z Tobą odszedł kolejny kawałek mojego dzieciństwa… „
Komentarze
Komentarze