Fala upałów powoli wkracza na teren Polski. Podczas gorących dni musimy pamiętać o piciu wody. Jednak podawanie napojów dzieciom w butelkach PET jest bardzo niebezpieczne. Sprawdź dlaczego!
Szkodliwy plastik
Podczas upałów rodzice zwykle swoim pociechom dają picie w plastikowych butelkach. Bardziej też zwracają uwagę na skład wody i jej pochodzenie. Rzadziej zastanawiamy się czy opakowanie, w którym znajduje się woda lub inny napój, nie szkodzi naszym dzieciom. Przeważnie sięgamy po wodę w plastikowych butelkach. Te opakowania są lekkie, wygodne i powszechne. Niestety najwięcej jest butelek typu PET, które są wytworzone z polimeru. A to może być bardzo szkodliwe dla zdrowia najmłodszych.
Nagrzana i niebezpieczna
Butelka typu PET, gdy nagrzeje się to może oddawać do wody szkodliwe substancje. Niestety polimery wydzielają do wody ftalany, które nadają elastyczność tworzywom sztucznym. Te z kolei przenikają do organizmu w dużych ilościach. Mogą powodować zaburzenia o podłożu endokrynologicznym. Antymon sprzyja chorobom dróg oddechowych. Natomiast aldehyd mrówkowy i aldehyd octowy powodują, że woda z butelki ma czasem posmak plastiku. Te substancje prowadzą do problemów z trawieniem, szczególnie jeśli wcześniej stoją w nagrzanym miejscu.
Butelki PET jak hormony
Według naukowców woda przechowywana w butelkach PET zawiera substancje, które przypominają estrogeny. Ponoć tych opakowań nie powinno się używać po raz drugi. Butelki PET1 mogą być używane tylko jednokrotnie i wyłącznie w temperaturze pokojowej. W wyniku zgniecenia takiej butelki dochodzi do mikrouszkodzeń i przedostania się szkodliwych substancji. Bardzo niebezpieczne jest trzymanie takiej butelki w nagrzanym plecaku. Warto sięgnąć po bidony lub szklane butelki. Warto tez korzystać z butelek oznaczonych symbolem 2 lub 5.
Źródło: Fakt
Zdjęcia: Pexels
Komentarze
Komentarze