Okazuje się, że osoby pracujące nad ustawą o 500+ nie przewidziały, że dziecko może stracić prawo do otrzymywania alimentów z więcej niż jednego powodu. Wzięli pod uwagę tylko sytuację, w której rodzic umiera. Efektem tego błędu jest to, że w niektórych przypadkach dzieci nie otrzymają ani świadczenia wychowawczego, ani 500+.
Utrata alimentów
Jak donoszą redaktorzy “Gazety Wyborczej”, w ustawie o 500+ zostało zapisane, że dziecko traci alimenty, gdy umrze rodzic, który jest zobowiązany do ich płacenia. Jednak jak się okazuje, młodociany może je stracić też w innej sytuacji. Chodzi o kryterium dochodowe, a konkretnie o jego przekroczenie. W przypadku Funduszu Alimentacyjnego wynosi ono 725 zł.
Gdy po podwyżce jednego z rodziców dochody na jedną osobę w rodzinie wzrosną nawet tylko o kilka złotych (do ok. 730 zł), dziecko nie otrzyma alimentów z FA.
Jak to się ma do 500+?
Kryterium dochodowe do wypłat 500+ wynosi 800 zł. Więc w wyżej opisanym przypadku 730 zł na członka rodziny to wciąż mniej niż kwota konieczna, żeby dostać wsparcie finansowe na jedyne albo pierwsze dziecko. Mimo to w tym przypadku 500+ nie będzie.
Dlaczego? Powodem jest fakt, że utrata alimentów nie jest spowodowana śmiercią jednego z rodziców. Tylko taką wersję przewiduje ustawa. Wówczas wniosek o 500+ na jedno lub pierwsze dziecko zostanie odrzucony przez władze gminne.
Podobno pracownicy resortu pracują nad rozwiązaniem tego problemu.
Źródło: GW
Zdjęcie: pixabay.com
Komentarze
Komentarze