Jak donosi “Twoje Imperium”, Piotr Żyła wysłał żonie pismo procesowe celem ustalenia warunków kontaktów z dziećmi. Okazuje się jednak, że niepotrzebnie, gdyż Justyna Żyła dla dobra Karoliny i Jakuba nie utrudnia spotkań pociech z ojcem.
Informator “TI” twierdzi, że żona skoczka nie zabraniała i nie zabrania mu spotykać się z dziećmi. “To jakaś paranoja” – twierdzi.
Problemem jest fakt, że Żyła nie chce przyjeżdżać do Wisły. Woli, by dzieci odwiedzały go w jego nowym domu. One jednak nie chcą widywać nowej partnerki skoczka.
Piotr Żyła nie skomentował tych doniesień.
Z kolei Justyna Żyła potwierdza: “Robię, co w mojej mocy, żeby dzieci nie odczuły braku ojca”.
Zobacz też: Piotrowi ŻYLE znudziło się bycie ojcem?! Tak wyglądają DZIECI, które opuścił
Źródło: TI
Źródło zdjęcia: Instagram
Komentarze
Komentarze