Anna Kalczyńska, dziennikarka, aktualnie prowadząca “Dzień dobry TVN” – program śniadaniowy, jest mamą trójki dzieci. Kobieta stara się łączyć wypełnianie obowiązków zawodowych z wychowywaniem pociech. Przyznała, że ma trudne momenty.
W rozmowie z dziennikarzem magazynu “Flesz” Kalczyńska ujawniła, że miewa słabsze momenty:
“Kiedy jest gorszy dzień i akurat nie idę do pracy, to rano zarzucam kurtkę na piżamę, zawożę dzieci do szkoły i przedszkola, a potem snuję się po domu, popłaczę chwilę w poduszkę, zakopuję się pod kołdrą, choćby na kilka godzin” – przyznała.
“Oczywiście, zdaję sobie sprawę z tego, że mam wiele szczęścia w życiu, bo mogę w takich chwilach zadzwonić do niani. Ale choćby się waliło i paliło, zawsze muszę odebrać dzieciaki o 17.30 ze szkoły, dać im coś do jedzenia” – dodała.
Mimo wielu obowiązków Kalczyńska przyznaje, że to dzieci są jej siłą napędową do działania:
“Uważam, że dzieci są dla kobiet zbawieniem. One nas motywują, nie pozwalają się nam rozczulać nad sobą” – przyznała.
Drogie Mamy, Was też dzieci motywują do działania?
Zobacz też: Lewandowska NARZEKA NA CÓRKĘ. W końcu wie, jak wygląda PRAWDZIWE ŻYCIE?
Źródło: jastrzabpost.pl
Źródło zdjęcia: Instagram
Komentarze
Komentarze