42-letnia Madelein Carelse od kilku dni odczuwała silny ból zęba. W pewnym momencie stał się on nie do wytrzymania, dlatego kobieta udała się do dentysty. W jednym z gabinetów usłyszała przerażającą diagnozę.
Madelein Carelse sądziła, że ból spowodowany jest próchnicą lub uszkodzeniem zęba. Stomatolog, który się nią zajął wypisał jej leki przeciwbólowe.
Stan kobiety z dnia na dzień się pogarszał. Ból stawał się coraz ostrzejszy, Madelein zaczęła mieć problemy z oddychaniem, a na brodzie pojawiła się plama w ciemnym kolorze. To przeraziło pacjentkę.
Tym razem 42-latka udała się do innego specjalisty. Stomatolog przyznał, że zmaga się ona z niezwykle rzadkim schorzeniem: martwiczym zapaleniem powięzi.
Infekcję mogą wywoływać rozmaite bakterie, włączając w to bakterie z rodzaju Klebsiella, Escherichię coli, Staphylococcus aureus (gronkowiec złocisty) i Streptococcus (paciorkowce) grupy A. Infekcja może się zacząć od błahego urazu – przecięcia, otarcia lub oparzenia skóry. W niektórych przypadkach pacjentom i lekarzom nigdy nie udaje się ustalić, co było jej początkiem. – przyznaje Chris Van Benden.
Madelein Carelse została skierowana do szpitala w Vanderbijlpark. Tam przeprowadzono u niej operację wycięcia wszelkich zakażonych tkanek. Aktualnie kobieta zbiera fundusze na rekonstrukcję twarzy.
Źródło: Medonet, o2
Zdjęcie: Daily Mail
Zobacz też:Zobacz, co się stanie Z TWOIM ORGANIZMEM, GDY ZACZNIESZ CZĘŚCIEJ JEŚĆ RYBY!
Komentarze
Komentarze