Wiele osób podejrzewa, że to właśnie laboratorium w chińskim mieście Wuhan było pierwszym miejscem, z którego wyciekła pandemia koronawirusa. Czy rzeczywiście tak było?
Miała dość plotek
Słynna wirusolog Shi Zhengli jest jedną z pracownic słynnego laboratorium w Wuhan. Kobieta miała już dość plotek mówiących o tym, że to właśnie stamtąd wyciekła pandemia koronawirusa, która obiegła cały świat. Zhengli postanowiła zdementować te fałszywe jej zdaniem informacje.
Oficjalny komentarz Zhengli
„Drodzy przyjaciele, u mnie i u mojej rodziny wszystko jest w porządku! Niezależnie od tego, jak jest ciężko, do tego (ucieczki z Chin – przyp. red.) nigdy nie dojdzie. Nie zrobiliśmy nic złego. Mocno wierzymy w naukę, doczekamy jeszcze dnia, kiedy chmury się rozstąpią i zaświeci słońce” – napisała ekspertka.
Czytaj też: FATALNE prognozy dla Polaków! Wraz z drugą falą koronawirusa NADEJDZIE…
Już wcześniej zaprzeczała
Już wcześniej, gdy tylko zaczęto plotkować o tym, że koronawirus rzekomo powstał w laboratorium w Wuhan, Shi bardzo ostro temu zaprzeczała. Na początku lutego napisała nawet, że „zaklina się na własne życie, że wirus nie miał nic wspólnego z laboratorium”.
Nazywają ją Bat Woman – Kobieta Nietoperz
W swoim kraju, Shi Zhengli nazywana jest Bat Woman, czyli Kobieta Nietoperz. Wszystko dlatego, że przez wiele lat zajmowała się prowadzeniem badań nad nietoperzami i przenoszonymi przez te stworzenia wirusami.
Czytaj też: KONTROWERSYJNE słowa znanego profesora! „Szczepionka NIC NIE DA! Trzeba…”
Źródło: Turysci.pl
Zdjęcia: Instagram, Twitter
Komentarze
Komentarze