Po krótkiej przerwie, uwielbiany przez Polaków serial „M jak Miłość” ponownie wraca na ekrany. Co się w nim wydarzy? Wiadomo już, że emocje sięgną zenitu…
Wielkie zaskoczenie
Scenarzyści „M jak Miłość” doskonale wiedzą, co zrobić, żeby przyciągnąć widzów przed telewizory. Jednak to, co planują pokazać w najnowszych odcinkach, zaskoczy nawet najwierniejszych fanów serialu.
Wielki powrót… Joanny Koroniewskiej
Do „M jak miłość” po długiej przewie powróci Joanna Koroniewska, która przez wiele lat grała w serialu. Joanna wcielała się w nim w postać Małgosi. Kiedy aktorka zrezygnowała z udziału w „M jak Miłość”, jej bohaterka wyjechała za granicę. Teraz gwiazda znów powróci do obsady serialu a widzownie dalej będą mogli śledzić losy jej postaci.
Czytaj też: Potwierdziły się PRZYKRE informacje! Agnieszka Woźniak-Starak nie…
Joasia w tarapatach
Przerwany wątek Małgosi pojawi się, kiedy bohaterka z przeszłości wyśle kartkę do Joasi, w którą wciela się Barbara Kurdej-Szatan. W swoim liście poinformuje, ją że wraca, żeby odebrać jej dzieci!
Czy ktoś jej pomoże?
Joasia będzie miała prawdziwe kłopoty. Czy ktoś wyciągnie do niej pomocną dłoń? Tego, póki co, nie wiemy.
To zrozumiale jednak, że Małgosia będzie starała się odebrać swoje dzieci. Wciąż ma prawo do pełnej opieki nad synem. Po śmierci męża, Tomka, maluchy powinny wrócić do Małgosi, a nie zostawać pod opieką Joasi, granej przez Barbarę Kurdej-Szatan.
Czytaj też: PRZYKRE wieści u Barbary Kurdej-Szatan. Odebrała WYNIKI BADAŃ i…!
Źródło: Pikio.pl
Zdjęcia: Instagram
Komentarze
Komentarze